menu

Środa z LM: Cudowne gole, wpadka Arsenalu, Barcelona na hamulcu, Lewy bez gola, a Szczęsny z kontuzją (PODSUMOWANIE)

16 września 2015, 23:37 | jac

Liga Mistrzów nie zwalnia tempa. Wczoraj, w inauguracyjnym fazę grupową dniu, padło łącznie 20 bramek. Dzisiaj aż 28. Było kilka perełek, jak bomba Hulka, czy precyzyjne uderzenia z dystansu Alessandro Florenziego i Thomasa Muellera.

Hitem środowego wieczoru było spotkanie między AS Romą a FC Barceloną. O dziwo triumfator poprzedniej edycji rozgrywek nie dał rady wygrać we Włoszech – jedynie zremisował, bo na trafienie Luisa Suareza z połowy boiska odpowiedział Alessandro Florenzi. Poza tym Leo Messiego i spółkę powstrzymał między innymi Wojciech Szczęsny. Polak pewnie obronił wymagające refleksu próby. Pech jednak chciał, że zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy doznał urazu i musiał opuścić murawę. W grupie E, bo w niej rywalizuje AS Roma i FC Barcelona, po pierwszej kolejce liderem jest Bayer Leverkusen, który z łatwością poradził sobie z BATE Borysów. Wbił mu cztery bramki. Świetnie zagrali wszyscy ofensywni zawodnicy wicemistrza Niemiec. Szczególnie Hakan Calhanoglu, autor dwóch trafień, czy Karim Bellarabi, który co prawda nie wpisał się na listę strzelców, ale za to świetnie napędzał wiele akcji.

Dzisiejszy wieczór okazał się być fatalny dla Arsenalu Londyn. Otóż „Kanonierzy” przegrali na wyjeździe z Dinamo Zagrzeb 1:2. Gdyby szerzej spojrzeć na start angielskich klubów, to ciała nie dała jedynie Chelsea Londyn. Trzeba wręcz przypisać jej rolę symboliczną. Uratowała przecież honor Premier League, biorąc pod uwagę wczorajsze porażki Manchesteru United i Manchesteru City oraz dzisiejszą Arsenalu. Drużyna Jose Mourinho nie miała zbyt wysoko zawieszonej poprzeczki, to rzeczywiście prawda. Grała u siebie i z niżej notowanym Maccabi Tel Awiw. No ale jednak wygrała i to bardzo przekonująco, czego nie zrobił choćby Arsenal. Cztery wbite gole świadczą o tym najlepiej. Byłby też jeszcze piąty, gdyby Eden Hazard nie huknął nad poprzeczką z rzutu karnego.

Spośród innych faworytów do wygrania Ligi Mistrzów nie zawiódł – obok Chelsea Londyn i wczoraj Realu Madryt – Bayern Monachium. W Pireusie pokonał Olympiakos 3:0. Popis dał oczywiście Thomas Mueller, który dwa razy sieknął, z czego raz z wyjątkowo zaskakującej pozycji. Nie był to natomiast wieczór Roberta Lewandowskiego. Polak nie wykorzystał swoich okazji. Na dodatek zszedł z murawy ze skręconą kostką.

Co w pozostałych spotkaniach? Hulk odpalił dwa razy (w tym jedną prawdziwą armatę), a jego Zenit Sankt Petersburg wygrał na wyjeździe z Valencią 3:2. Z kolei Olympique Lyon, choć prowadził z KAA Gent 1:0 i miał nawet przewagę dwóch zawodników, to jednak zremisował 1:1. W żywym meczu w Kijowie miejscowe Dynamo także podzieliło się punktami, remisując z FC Porto 2:2 (Łukasza Teodorczyka zabrakło na ławce rezerwowych). Dla gości obie bramki zdobył Vincent Aboubakar. Po raz pierwszy między słupkami Porto w tych elitarnych rozgrywkach stanął z kolei Iker Casillas. Dogonił dzisiaj Xaviego w klasyfikacji rekordzistów pod względem występów w LM. Obaj mają ich po 151.

Środowe mecze 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów:


AS Roma – FC Barcelona 1:1
Alessandro Florenzi 32’ – Luis Suarez 21’
Kliknij, by przejść do relacji pomeczowej

Bayer Leverkusen – BATE Borysów 4:1
Admir Mehmedi 4’ Hakan Calhanoglu 48’ 75’ (k.), Javier Hernandez 59 – Nemanja Milunović 12’
Kliknij, by przejść do relacji pomeczowej

Dinamo Zagrzeb – Arsenal Londyn 2:1
Alex Oxlade-Chamberlain 24’ (s.) Junior Fernandes 58 – Theo Walcott 79’
Kliknij, by przejść do relacji pomeczowej

Olympiakos Pireus – Bayern Monachium 0:3
Thomas Mueller 52’ 90+2 Mario Goetze 89’
Kliknij, by przejść do relacji pomeczowej

Chelsea Londyn – Maccabi Tel Awiw 4:0
Wilian 14’ Oscar 45’ (k.) Diego Costa 59’ Cesc Fabregas 78’
Kliknij, by przejść do relacji pomeczowej

Dynamo Kijów – FC Porto 2:2
Oleg Gusev 20’ Vitaliy Buyalskiy 89’ – Vincent Aboubakar 23’ 81’
Kliknij, by przejść do relacji pomeczowej

KAA Gent – Olympique Lyon 1:1
Danijel Milicević 69’ – Christophe Jallet 60’
Kliknij, by przejść do relacji pomeczowej

Valencia – Zenit Sankt Petersburg 2:3
Joao Cancelo 55’ Andre Gomes 73’ – Hulk 9’ 44’ Axel Witsel 76’
Kliknij, by przejść do relacji pomeczowej

Oto najciekawsze sceny środy z Ligą Mistrzów:

Florenzi pozazdrościł Jarosławowi Fojutowi z Pogoni Szczecin:

Hulk odpalił bombę w swoim stylu:

Thomas Mueller postanowił sieknąć z niezwyczajnej pozycji:

Grecka policja spałowała kibiców Bayernu Monachium:

A Arsene Wenger został brutalnie powstrzymany przez Dinamo Zagrzeb:


Polecamy