menu

Wtorek z LM: Kosmiczna Barcelona, Lewandowski w pogoni za Messim [PODSUMOWANIE]

25 listopada 2015, 00:05 | jac

Wtorkowy wieczór z Ligą Mistrzów upłynął pod znakiem genialnej FC Barcelony. "Duma Katalonii" wbiła aż sześć goli AS Romie. Co działo się w pozostałych meczach?

Czy da się zagrać lepiej niż Barcelona w weekend przeciwko Realowi Madryt (4:0) i dzisiaj z AS Romą (6:1)? Chyba nie. Bo Barcelona w obu tych meczach zaprezentowała futbol absolutnie wspaniały, totalny, a przy tym nadzwyczaj radosny. Prezes PZPN Zbigniew Boniek określił ją mianem jedynej drużyny futsalowej na świecie, która gra na boisku o wymiarach 105 na 68m. – Dzisiaj mierzyły się zespoły z innych planet. Aż sam chciałem klaskać Barcelonie. Jej piłkarze wychodzili we dwóch na mnie jednego. Rzucałem się jak manekin - to natomiast zdanie Wojciecha Szczęsnego, któremu pozostało właśnie bić brawo i z pokorą co chwilę wyciągać piłkę z siatki. Leo Messi i Luis Suarez zmusili go do tego po dwa razy. Gerad Pique i Adriano – po razie. Ozdobą meczu była akcja, po której padła jedna z bramek Messiego. Nim Argentyńczyk wzniósł ręce do góry, wymienił z kolegami parę podań. Piłka w zawrotnym tempie przesunęła się wtedy pod pole karne, gdzie Messi ostatecznie przelobował bezradnego Szczęsnego.

Chociaż Messi ostatnio długo nie grał, to wtorkowe gole pozwalają mu być najlepszym strzelcem 2015 roku. Zażarcie o to miano walczy z nim Robert Lewandowski. Polak także trafił dziś do siatki, tyle że nie dwa razy a raz. Jego Bayern Monachium rozgromił Olympiakos Pireus 4:0. Prócz Lewandowskiego na listę strzelców wpisali się również Douglas Costa, Thomas Mueller oraz Kingsley Coman. Z kontuzją mięśniową boisko przedwcześnie opuścił Arjen Robben. Co interesujące, Holender jako pierwszy pobiegł pogratulować Lewemu strzelonego gola.

We wtorek nie zawiodły także angielskie zespoły. Chelsea i Arsenal wygrały swoje mecze bardzo pewnie. Pierwsza drużyna na wyjeździe rozniosła Maccabi Tel Awiw (4:0), zaś druga u siebie Dinamo Zagrzeb (3:0). Zdecydowanie bliżej awansu do 1/8 finału jest Chelsea. W ostatniej kolejce wystarczy jej remis. Arsenal musi zwyciężyć z Olympiakosem Pireus.

Co w pozostałych meczach? Zenit Sankt Petersburg wygrał z Valencią 2:0 i jako jedyny uczestnik LM może zakończyć fazę grupową z kompletem punktów (o ile zwycięży też za dwa tygodnie). BATE Borysów nie dało sobie od Bayeru Leverkusen i zremisowało z nim 1:1. KAA Gent dość niespodziewanie wydarł zwycięstwo Olympique Lyon (2:1), dzięki czemu ciągle liczy się w walce o awans do 1/8 finału. Zaskoczyło także Dynamo Kijów, które na wyjeździe pokonało 2:0 lidera swojej grupy, FC Porto.

Komplet wtorkowych wyników 5 kolejki Ligi Mistrzów:


BATE Borysów – Bayer Leverkusen 1:1 (1:0)
Gordejchuk 2’ – Mehmedi 68’
Kliknij, żeby przejść do relacji pomeczowej

FC Barcelona – AS Roma 6:1 (3:0)
Suarez 15’ 44’, Messi 18’ 60’, Pique 56’, Adriano 77’
Kliknij, żeby przejść do relacji pomeczowej

Arsenal Londyn – Dinamo Zagrzeb 3:0 (2:0)
Oezil 29’, Sanchez 33’ 69’
Kliknij, żeby przejść do relacji pomeczowej

Bayern Monachium – Olympiakos Pireus 4:0 (3:0)
Costa 8’, Lewandowski 16’, Mueller 20’, Coman 69’
Kliknij, żeby przejść do relacji pomeczowej

FC Porto – Dynamo Kijów 0:2 (0:1)
Yarmolenko 35’ (k.), Gonzalez 64’
Kliknij, żeby przejść do relacji pomeczowej

Maccabi Tel Awiw – Chelsea Londyn 0:4 (0:1)
Cahill 20’, Willian 73’, Oscar 77’, Zouma 90+1’
Kliknij, żeby przejść do relacji pomeczowej

Zenit Sankt Petersburg – Valencia 2:0 (1:0)
Shatov 15’, Dziuba 74’
Kliknij, żeby przejść do relacji pomeczowej

Olympique Lyon – KAA Gent 1:2 (1:1)
Ferri 7’ – Milicević 32’, Coulibaly 90+5’
Kliknij, żeby przejść do relacji pomeczowej


Najciekawsze obrazki wtorku z Ligą Mistrzów:

Gol Lewandowskiego:

Ładniej już chyba się nie da. FC Barcelona i jej gol:

Mueller kulturalnie podziękował Robbenowi:

Tak piłkę kontroluje Neymar:

Najlepsi strzelcy w 2015 roku:


Polecamy