Prezes Widzewa nie chce małego stadionu

Oceniamy Widzew za mecz z Pogonią: Niezniszczalni stoperzy, przełamanie Stępińskiego

Z listu wynika, że Cacek jest w stanie zaakceptować tylko budowę jednego stadionu o pojemności ok. 20 tysięcy osób, ale pod warunkiem, że taki stadion powstanie w miejscu, gdzie dzisiaj jest stadion Widzewa. W liście nie brakuje ataków wymierzonych w ŁKS.

- Przepraszam za mój po raz pierwszy pesymistyczny ton, ale trudno spodziewać się dobrego rozwiązania dla Widzewa mając informacje, że główny interes rządzących łódzką PO jest w kolejnym reanimowaniu trupa, nawet kosztem uśmiercenia utrzymującego się jeszcze w elicie sportowej organizmu - pisze Cacek.

Tymczasem piłkarze Widzewa w piątek zremisowali w Szczecinie z Pogonią 1:1. Trener Radosław Mroczkowski nie ukrywa, że tydzień dla Widzewa był trudny, bo w poniedziałek musiał zagrać mecz z Polonią Warszawa, a już cztery dni później rozpoczynał następną kolejkę spotkaniem w Szczecinie. Teraz, po meczu z Pogonią, jego drużyna miała równo tydzień do następnego spotkania, ponieważ z Piastem Gliwice zagrają na własnym stadionie o godz. 18 w piątek. Co ciekawe, Piast znajdzie się w identycznej sytuacji, jak Widzew przed tygodniem, bo 22. kolejkę zakończą dzisiejszym meczem z Lechem Poznań w Gliwicach, a cztery dni później wystąpią w Łodzi.

Po powrocie ze Szczecina Mroczkowski dał swoim piłkarzom cały wolny weekend, a sam, wraz z trenerem bramkarzy Andrzejem Woźniakiem, wybrał się na mecz PGE GKS Bełchatów z Ruchem Chorzów. Obydwie drużyny były już w rundzie wiosennej rywalami widzewiaków, dlatego można przypuszczać, że Mroczkowski przyglądał się potencjalnym kandydatom do gry w swojej drużynie.

Łódź Maraton Dbam o Zdrowie [ZDJĘCIA Z TRASY]

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.