Podsumowanie 11. kolejki Serie A. Passa Juve zakończona, Stara Dama przegrała w hicie kolejki z Interem
Juventusowi nie udało się ustalić rekordu 50. spotkań bez porażki. Receptę na zawodników z Turynu znalazł Inter. AC Milan w końcu pokazał przed własną publicznością dobry futbol, a Roma zrehabilitowała się za ostatnią porażkę, wygrywając z Palermo. Kamil Glik zagrał solidnie w zremisowanym spotkaniu z Napoli. O tym i o innych wydarzeniach minionego weekendu na boiskach Seria A w naszym cotygodniowym podsumowaniu.
LIGA WŁOSKA w serwisie Ekstraklasa.net
W hicie kolejki naprzeciwko siebie stanęły dwie najlepsze ekipy tego sezonu - Juventus podejmował Inter. Początek spotkania należał do gospodarzy - to oni wyszli na prowadzenie już w 1. minucie za sprawą Arturo Vidala. Bramka nie powinna być uznana, ponieważ Asamoah był na spalonym. W drugiej połowie do głosu doszedł Inter. Najpierw z karnego wyrównał Milito, by na kwadrans przed końcem spotkania ten sam zawodnik wyprowadził gości na prowadzenie.
Inter zatrzymał serię Juventusu. Nerazzurri wygrali w Turynie
W poprzednim podsumowaniu pisaliśmy o świetnej dyspozycji snajpera Interu. To już siódme trafienie Argentyńczyka w tym sezonie. Wynik meczu ustalił Palacio, który płaskim strzałem pokonał Buffona. Juve musi pogodzić się z przerwaniem świetnej passy. Przed „Starą Dama” ważne spotkania w Lidze Mistrzów, w której nie odnieśli jeszcze zwycięstwa. Brawa należą się Interowi, który po słabym początku sezonu zachwyca wszystkich, a Diego Milito gra jak za czasów Jose Mourinho. „Nerazzurri” tracą do liderującego Juve tylko jeden punkt.
Sinusoida - właśnie to słowo odzwierciedla postawę Milanu w tym sezonie. Podopieczni trenera Allegriego potrafią zagrać świetny mecz by za tydzień dostać po uszach. Tym razem było zupełnie inaczej. Na San Siro Milan wygrał z Chievo aż 5:1. W końcu przełamał się Pazzini i po raz kolejny do siatki trafił Stephan El Shaarawy. Było to 8 trafienie „Faraona” w tym sezonie. Napastnik Milanu trafia nieprzerwanie od czterech kolejek.
Dobry mecz zagrała Roma, która na własnym stadionie rozbiła w pył Palermo (4:1). Rzymianie podobnie jak Milan grają w tym sezonie w kratkę. Tym razem podopieczni trenera Zemana nie pozostawili żadnych złudzeń gościom z Sycylii. Wynik spotkania otworzył gladiator Totti, a po jednym trafieniu dołożyli Osvaldo, Lamela i Destro.
Swoje spotkanie wygrała także Fiorentina, która zmierzyła się z czarnym koniem tegorocznych rozgrywek Cagliari. Goście przed tym spotkaniem byli niepokonani od czterech kolejek, jednak tak jak w przypadku Juventusu każda passa kiedyś się kończy. Viola nie dała żadnych szans gościom pewnie zwyciężając 4:1. Dzięki temu awansowała na czwartą lokatę. Za tydzień „Fioletowi” zagrają z Interem - wtedy przekonamy się tak naprawdę o sile Fiorentiny.
Zadyszkę złapało Napoli, które tym razem tylko zremisowało z Torino 1:1. W składzie gości całe spotkanie rozegrał Kamil Glik. Wynik spotkania już w 6. minucie otworzył Edison Cavani. Przy tej bramce miał udział Polski obrońca, który nie zdołał zablokować strzału Urugwajczyka z bliskiej odległości.
Torino z Glikiem w składzie urwało punkt Napoli (ZDJĘCIA)
Do sporej niespodzianki doszło w spotkaniu Catanii z Lazio. Gospodarze niespodziewanie rozbili gości 4:0. Świetne spotkanie w barwach Catanii zagrał Alejandro Gomez, który wpakował dwie bramki. Pierwsza z nich była niezwykłej urody. W dobrej dyspozycji są również gracze Atalanty. Tym razem podopieczni trenera Calantuono pokonali 2:1 Sampdorię. Zwycięstwo w tej kolejce odniósł beniaminek z Pescary, który pokonał u siebie 2:0 Parmę. Tym samym beniaminek przerwał passę czterec spotkań bez zwycięstwa. Siena pokonała 1:0 Genoe po bramce Paciego, a w spotkaniu Bologny z Udine padł remis 1:1.
Pod lupą
- w tej kolejce padły 34 bramki,
- 6 zwycięstw odnieśli gospodarze, a 2 wygrane zaliczyli goście,
- sędziowie pokazali 48 żółtych kartek i 1 czerwoną,
- Juventus przerwał passę 49 spotkań bez porażki,
- Inter wygrał 7 mecz z rzędu,
- w obecnym sezonie najwięcej bramek straciło Chievo – 21,
- najwięcej bramek strzeliła Roma – 26,
- Sampdoria przegrała 5. mecz z rzędu,
- Fiorentina wygrała 3. spotkanie z rzędu,
- Francesco Totti zdobył swojego 219 gola w Serie A.
Bohater kolejki
W tej kolejce na to miano zasłużył Diego Milito, który po raz kolejny zagrał świetnie. Argentyńczyk zdobył dwie bramki, które poderwały Inter do zwycięstwa nad Juve.
Spotkanie kolejki
Juventus – Inter 1:3
Jak na hit przystało były emocje i bramki. Nie obyło się bez pomyłek sędziów, ale nie zabrakło też ostrej gry i gryzienia trawy. Mecz pełen emocji, zdecydowanie najlepszy w tej kolejce, chociaż ciekawie było też w starciu Romy z Palermo. Tam jednak mecz był do jednej bramki.
Bramka kolejki:
Gol Enzo Mareski z starciu z Atalantą, cudowne trafienie przewrotką. Zresztą zobaczcie sami.
Komentarz
Na wyróżnienie w pierwszej kolejności zasługuje Inter. Po słabym początku pokazał pazur i odprawił z kwitkiem mistrzów z poprzedniego sezonu. Gra mediolańczyków wygląda coraz lepiej, a do tego kilku młodych graczy dostaje szanse.
Milan gra w tym tygodniu z Malagą w Lidze Mistrzów. Jeśli przegra to o wyjście z grupy będzie bardzo trudno. Napoli ostatnio złapało zadyszkę, przez co walka o tytuł oddala się coraz bardziej. Słabo idzie Sampdorii, która początek sezonu miała świetny. Na pochwałę zasługują gracze Catanii, którzy rozbili Lazio.
Polacy na włoskich boiskach:
Kamil Glik (Torino) - 90 minut w meczu z Napoli (1:1)
Wojciech Pawłowski (Udinese) - cały mecz z Bologną na ławce (1:1)
Piotr Zieliński (Udinese) - cały mecz z Bologną na ławce (1:1)
Błażej Augustyn (Catania) - poza kadrą meczową z powodu kontuzji
Bartosz Salamon (Brescia) - 90 minut w meczu z Ternana Calcio (1:0) – Serie B
