Wojciech Szczęsny pokonany przez Lautaro Martineza. Inter Mediolan świetnie rozpoczął rewanż z FC Barceloną
Inter Mediolan znów fantastycznie rozpoczął mecz z FC Barceloną, tym razem przed własną publicznością w rewanżowym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. Wojciech Szczęsny po raz pierwszy skapitulował w 21. minucie. Byłego bramkarza reprezentacji Polski pokonał Lautaro Martinez, czyli aktualny mistrz świata. Natomiast tuż przed przerwą polski bramkarz nie miał szans także w pojedynku z Hakanem Calhanoglu.

fot. Internet
[spis_tresci][/spis_tresci]
Inter Mediolan objął znów pierwszy zadał cios w meczu z FC Barceloną
We wtorkowy wieczór na stadion w Mediolanie obie drużyny wyprowadził Szymon Marciniak. Był to jeden z dwóch Polaków, których mogliśmy oglądać od pierwszej minuty w rewanżowym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. Drugim był Wojciech Szczęsny, czyli bramkarz FC Barcelony.
[polecany]27555339[/polecany]
Były reprezentant Polski już w pierwszych minutach popisał się świetną interwencją przy pojedynku sam na sam z Marcusem Thuramem. Polak wyłuskał piłkę spod nóg francuskiego napastnika, jednak gdyby przegrał ten pojedynek, to arbiter najpewniej odgwizdałby spalonego.
Popularny "Szczena" nie miał natomiast żadnych szans w 21. minucie, kiedy to po stracie piłki przez jego kolegów do prostopadłego podania dopadł Denzel Dumfries. Holender wyłożył futbolówkę do Lautaro Martineza, a mistrz świata z 2022 roku z wielkim spokojem - wpakował piłkę do bramki.
[twitter]https://twitter.com/i/status/1919836961163882808[/twitter]
FC Barcelona tuż przed przerwą straciła drugiego gola
Pierwsza połowa zakończyła się dwubrakowym prowadzeniem gospodarzy. Tuż przed przerwą Pau Cubarsi sfaulował rywala we własnej "szesnastce" i polski sędzia po analizie VAR - wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Hakan Calhanoglu i z wielką precyzją podwyższył wynik na korzyść Nerazzurri.
[twitter]https://twitter.com/i/status/1919843718691013072[/twitter]