menu

Olimpia uratowała remis z Cidrami po golu w ostatniej minucie

16 maja 2012, 18:53 | Patryk Przydacz

Spotkanie będących na fali Cidrów z walczącą wciąż o utrzymanie Olimpią Grudziądz stało na niskim poziomie. Widowisko ożywiła tylko piękna bramka Wojtka Mroza. Ruch był drużyną przeważającą i panującą nad boiskowymi wydarzeniami, jednak punkty stracił po ostatniej akcji Olimpii.

Ruch Radzionków tylko zremisował z Olimpią Grudziądz
Ruch Radzionków tylko zremisował z Olimpią Grudziądz
fot. Arkadiusz Ławrywianiec / Polskapresse

Czytaj również: Artur Skowronek: Żal przerwanej passy

Na pierwszą groźną akcję w tym spotkaniu przyszło nam czekać aż pół godziny. Właśnie wtedy piłkę w środkowej strefie boiska przejął Dziewulski, zagrał do Rockiego, a ten obsłużył ładnym podaniem Tumicza. Napastnik Ruchu wybrał w tej sytuacji siłowy wariant i uderzył nad bramką Wróbla. Przez większość czasu gra toczyła się na połowie gości, jednak Radzionkowianie nie potrafili stworzyć sobie groźnej sytuacji i do szatni obie ekipy schodziły przy bezbramkowym remisie.

Druga połowa także nie zachwycała, a obraz gry się nie zmieniał. W szeregach gospodarzy aktywni byli środkowi pomocnicy oraz boczni obrońcy, którzy często rozpoczynali akcje Ruchu. Nieliczne uderzenia przyjezdnych dobrze bronił Kiełpin, a pod drugą bramką Wróbel wykazywał się przede wszystkim przy groźnych centrach.

Przełom spotkania nastąpił na kwadrans przed jego końcem, kiedy arbiter przyznał gospodarzom rzut wolny. Mocną centrą popisał się Danielewicz, świetnie piąstkował Wróbel tyle, że... piłka spadła na trzydziesty metr na nogę Mroza, który pięknym wolejem zmieścił futbolówkę pod poprzeczkę i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Wbrew przypuszczeniom kibiców, Olimpia nie rzuciła się do odrabiania strat, a gospodarze próbowali stwarzać kolejne sytuacje bramkowe. W 83. minucie podwyższyć rezultat mógł Danielewicz, który precyzyjnym strzałem przy słupku chciał pokonać Wróbla. Bramkarz Olimpii stanął jednak na wysokości zadania i obronił to uderzenie.

W doliczonym czasie gry goście wywalczyli rzut rożny, a w pole karne Ruchu zawędrował nawet bramkarz przyjezdnych. Dośrodkowanie z lewej strony przejęli jednak gospodarze, skupili całą swoją uwagę na tym, żeby umieścić piłkę w pustej bramce, jednak to Olimpia przejęła futbolówkę i po dośrodkowaniu na piąty metr przesunięty do ataku Dąbrowski pokonał Kiełpina.

Olimpia musi cieszyć się z punktu zdobytego w tak dramatycznych okolicznościach na trudnym terenie, Ruch natomiast stracił punkty w wygranym spotkaniu.

Ruch Radzionków - Olimpia Grudziądz 1:1 - czytaj zapis naszej relacji na żywo

Gole: Wojciech Mróz 75 - Maciej Dąbrowski 90

Żółte kartki: Adam Giesa 71 - Adrian Frańczak 61, Dariusz Kłus 68

Sędzia: Jacek Zygmunt (Jarosław)

Ruch Radzionków: Seweryn Kiełpin, Marcin Kowalski, Bartosz Kopacz, Marcin Biernat, Marcin Dziewulski, Wojciech Mróz, Piotr Rocki ( 90 Piotr Łopuch), Mariusz Muszalik, Sebastian Radzio ( 65 Adam Giesa), Krzysztof Danielewicz, Łukasz Tumicz ( 65 Idrissa Cisse)

Olimpia Grudziądz: Michał Wróbel, Dawid Abramowicz, Maciej Dąbrowski, Marcin Staniek ( 88 Przemysław Sulej), Bartłomiej Kowalski, Adrian Frańczak, Dariusz Kłus, Mariusz Kryszak ( 63 Jarosław Białek), Paul Grischok, Janusz Dziedzic, Adam Cieśliński ( 52 Jakub Cieciura)


Polecamy