menu

Artur Skowronek: Żal przerwanej passy

16 maja 2012, 19:09 | Patryk Przydacz

Ruch Radzionków zremisował w dramatycznych okolicznościach z Olimpią Grudziądz 1:1. Cidry wyszły na prowadzenie za sprawą pięknego trafienia Wojciecha Mroza, a Olimpia wyrównała w ostatniej akcji meczu po tym jak do ataku został przesunięty nominalny obrońca - Maciej Dąbrowski. Oto co do powiedzenia po meczu mieli obaj trenerzy.

Artur Skowronek, trener Ruchu Radzionków
Artur Skowronek, trener Ruchu Radzionków
fot. Arkadiusz Gola / Polskapresse

Marcin Kaczmarek, Olimpia Grudziądz: - Na pewno cieszy mnie punkt wywieziony z trudnego, radzionkowskiego terenu. Samo spotkanie nie stało na wysokim poziomie, możemy mówić o sporym szczęściu. W drugiej połowie złamaliśmy dwie kontry, wcześniej bramkę mógł zdobyć Tumicz. My dalej walczymy, a punkt zdobyty w takich okolicznościach cieszy. Oddane nam zostało to, co choćby straciliśmy tutaj grając z Ruchem jeszcze w drugiej ligi. Decyzja o przesunięciu Dąbrowskiego do ataku popłaciła. Remis jest dla nas cenny, jednak z gry nie jesteśmy zadowoleni.

Artur Skowronek, Ruch Radzionków: - Żal przerwanej, doskonałej passy, jaką mieliśmy do dzisiejszego meczu. Tym bardziej, że zremisowaliśmy mecz, którego zremisować nie powinniśmy. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce, zabrakło ostatniego podania, ale to wynika też z tego, że goście byli bardzo dobrze zorganizowani w defensywie. Kolejna lekcja, z której musimy wyciągnąć wnioski i z nimi iść dalej.


Polecamy