Mundial 2014. Oni mogą wypromować się na MŚ w Brazylii (ZDJĘCIA, WIDEO)
Mistrzostwa Świata w piłce nożnej to nie tylko turniej wielkich piłkarskich gwiazd. To również nadzieja dla utalentowanych, młodych zawodników na pokazanie się szerszej publiczności, a także tysiącom skautów z czołowych klubów Europy. Kto może stać się gwiazdą? Na czyją grę warto zwrócić uwagę? Oto dziesięć mundialowych nadziei!
1. Mateo Kovacić (Chorwacja / Inter Mediolan) - Gdy w styczniu 2013 roku Inter wyłożył na stół 11 milionów euro, żeby ściągnąć do siebie kolejny diament oszlifowany przez Dinamo Zagrzeb, wiadome było, że przed Kovaciciem wielka kariera stoi otworem. Urodzony w austriackim Linz piłkarz z miejsca wywalczył sobie pozycję w podstawowej jedenastce Nerazzurrich, a Mediolan pokochał Chorwata. 20-latek ma na koncie prawie 50 gier w Serie A, 12 występów w elitarnej Lidze Mistrzów i 9 spotkań dla kadry swojego kraju. Mateo jest wszechstronnym piłkarzem, który może grać na każdej pozycji, przeznaczonej dla środkowego pomocniku - jako defensywny, środkowy i ofensywnie ustawiony zawodnik drugiej linii. W piekielnie mocnej linii pomocy reprezentacji Chorwacji, Mateo Kovacić będzie grał u boku Luki Modrica z Realu Madryt czy Ivana Rakiticia z Sevilli. Kto wie, może po udanym mundialu i on trafi do czołowego klubu ligi hiszpańskiej?
2. Bernard (Brazylia / Szachtar Donieck) - Oczy kibiców reprezentacji gospodarzy są zwrócone na największe gwiazdy ich reprezentacji narodowej: Neymara, Oscara czy Fernandinho. Gdzieś w ich cieniu jest jednak Bernard. W sierpniu zeszłego roku Brazylijczyk przeniósł się z Atletico Mineiro do Szachtara za 25 milionów euro, co jest absolutnym hitem jak na 20-letniego ofensywnego pomocnika. Zresztą Bernard jest już utytułowanym zawodnikiem. Na swoim koncie ma zwycięstwo nie tylko w lidze ukraińskiej, ale również Copa Libertadores (Liga Mistrzów dla Ameryki Południowej) oraz wraz z kadrą narodową - w Pucharze Konfederacji w zeszłym roku. Premierowy sezon w Europie okrasił siedmioma asystami i dwiema bramkami w lidze ukraińskiej, zadebiutował również w Lidze Mistrzów. Jeśli 10-krotny reprezentant Brazylii chce już teraz trafić do silniejszej drużyny, ma do tego znakomitą okazję, tym bardziej że jest zmiennikiem i na pewno nie odczuje presji publiczności tak bardzo, jak jego koledzy grający od pierwszej minuty. Mundial może być turniejem "jokerów", a Bernard ma wszelkie predyspozycje do tego, by nim zostać.
3. Stefan de Vrij (Holandia / Fayenoord Rotterdam) - Wicemistrzowie świata pokładają największe nadzieje w 22-letnim obrońcy Fayenoordu. Wobec absencji Rafaela van der Vaarta i Kevina Strootmana, wiele zależeć będzie bowiem od postawy linii defensywy Oranje. Tam zdecydowanie błyszczy de Vrij. Wyceniany na 6 milionów euro zawodnik ma na swoim koncie ponad 130 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej w Holandii (Eredivisie). Jest również kapitanem Fayenoordu Rotterdam i jedenastokrotnym reprezentantem kraju. Louis van Gaal najczęściej ustawia go obok jego klubowego kolegi - Martinsa Indi, jednak to Stefan jest wyraźnym liderem obrony Oranje. Jeśli na turnieju w Brazylii Holendrzy odniosą podobny sukces, co cztery lata wcześniej w RPA, de Vrij może być pewien, że zmieni klub jeszcze tego lata.
4. Granit Xhaka (Szwajcaria / Borussia Moenchengladbach) - Szwajcarzy jadą do Brazylii jako czarny koń mundialu. Wielu świetnych, grających w czołowych europejskich klubach zawodników, z Gokhanem Inlerem i Xardanem Shaqirim na czele ma stanowić o sile reprezentacji, która wierzy w swój pierwszy sukces na mistrzostwach świata. Nieco mniej znany od swoich kolegów z zespołu jest na pewno Granit Xhaka - 21-latek, za którego Borussia Moenchengladbach zapłaciła w lipcu 2012 roku 8,5 miliona euro. Środkowy pomocnik w reprezentacji Szwajcarii zadebiutował jeszcze jako piłkarz FC Basel w wieku 18 lat jako jeden z zawodników, którzy sięgnęli po tytuł Mistrza Świata do lat 17 w 2009 roku. Od tego czasu rozegrał już 25 spotkań, zdobył w nich 4 bramki i zaliczył 4 asysty. Urodzony w Kosowie Xhaka ma za sobą świetny sezon w Bundeslidze i już teraz wzbudza zainteresowanie klubów angielskiej Premier League. Jeśli Szwajcaria odniesie na mundialu sukces, a Xhaka walnie się do tego przyczyni, to z pewnością może liczyć na transfer do silnego zespołu.
5. Antoine Griezmann (Francja / Real Sociedad) - Francuz, od lat grający w Hiszpanii, ma na swoim koncie dopiero trzy mecze w reprezentacji swojego kraju. Jak na piłkarza, o którego biją się kluby angielskiej Premier League, to naprawdę słaby wynik. Trzeba jednak pamiętać, jakich rywali ma 23-latek: Karim Benzema i Oliver Giroud nie są przecież piłkarskimi anonimami, a uznanymi zawodnikami w Europie i na świecie. Reprezentacji Trójkolorowych potrzeba jednak świeżości, którą może zapewnić swoimi występami Mistrz Europy do lat 19 z 2010 roku. Griezmann do pierwszej drużyny Realu Sociedad dołączył w 2009 roku. Od tego czasu krok po kroku stawał się gwiazdą zespołu. Dziś ma na koncie ponad 200 gier i 52 bramki zdobyte w barwach Sociedad, z czego 16 strzelonych w sezonie 2013/2014. Wyceniany na 25 milionów euro piłkarz jest w kręgu zainteresowań m.in. Liverpoolu, PSG, Manchesteru United czy Evertonu. W ewentualnym transferze mógłby mu pomóc dobry występ na mundialu, jednak najpierw musi udowodnić swoją przydatność Didierowi Deschampsowi. Jeśli uda mu się zaistnieć na Mistrzostwach Świata, jego wartość może jeszcze wzrosnąć.
6. Julian Draxler (Niemcy / Schalke 04 Gelsenkirchen) - Śmiało można go uznać za najbardziej rozpoznawalnego piłkarza młodego pokolenia w Europie. 20-letni Niemiec wzbudza ogromne zainteresowanie nie tylko skautów piłkarskich, ale również kibiców, których czaruje swoimi niebywałymi umiejętnościami. Draxler to również wielka nadzieja niemieckiej kadry na sukces na mundialu. Niemcy bowiem, mimo wielu gwiazd zwłaszcza w linii pomocy, wciąż liczą na młodego zawodnika, dla którego mundial jest chyba najważniejszym momentem w karierze. Jeśli Draxler zaczaruje również brazylijskie boiska, to Schalke nie będzie w stanie zatrzymać swojej gwiazdy na kolejny sezon. 20-latek ma również fantastyczne statystyki. 100 gier w Bundeslidze, w których zdobył 15 bramek i 17 asyst to dobry bilans dla młodego skrzydłowego. Kiedy dołożymy do tego cztery bramki i dwie asysty w 20 meczach Ligi Mistrzów oraz bramkę i asystę w 11 meczach niemieckiej kadry otrzymamy pełną skalę talentu tego zawodnika. Reprezentacja Niemiec ma duże szanse na końcowy tryumf w Brazylii, a Julian Draxler - na transfer do jednego z najlepszych klubów na świecie.
7. Aleksandr Kokorin (Rosja / Dynamo Moskwa) - Od lat uważany za wielki rosyjski talent, odżył po powrocie do Moskwy. Odkąd wrócił do Dynama po nieudanym pobycie w Anży Machaczkała znów zachwyca kibiców swoją grą. Poprawę dostrzegł również Fabio Capello, który powołał go na mundial. Mistrzostwa w Brazylii mogą być przepustką do wielkiej kariery dla piłkarza, który w 22 meczach w lidze rosyjskiej strzelił 10 bramek i zaliczył 9 asyst. Mundial dla Rosji może być udany, bo trafili do teoretycznie słabszej grupy z Belgią, Algierią i Koreą Południową. Tacy rywale to również szansa na strzelenie wielu bramek, za co odpowiedzialny ma być głównie piłkarz Dynama Moskwa i doświadczony Aleksandr Kierżakow. 23-letni Kokorin wyceniany jest obecnie na 18 milionów euro.
8. Ciro Immobile (Włochy / Borussia Dortmund) - 24-latek tuż przed mundialem zamienił Torino FC (kapitanem tego zespołu jest Kamil Glik) na Borussię Dortmund, gdzie ma zastąpić Roberta Lewandowskiego. Za króla strzelców ubiegłego sezonu w Serie A działacze BVB zapłacili prawie 20 milionów euro. Nic więc dziwnego, że w swojej ojczyźnie Immobile jest uważany za napastnika, który da szansę powrotu na szczyt reprezentacji Italii. Po nieudanym mundialu w 2010 roku, kiedy to Włosi nie wyszli nawet z grupy, Squadra Azzurra celuje w medale Mistrzostw Świata. Obok doświadczonego Cassano i szalonego Balotellego, Immobile wygląda na pewnego siebie młodego chłopaka, który pragnie odnieść sukces. Mimo tego, że już zmienił klub, na pewno nie spocznie na laurach. Mundial będzie dla niego okazją do udowodnienia, że odejście Roberta Lewandowskiego nie musi oznaczać zakończenia pasma sukcesów Borussii, a on sam będzie godnym następcą polskiego goleadora w Dortmundzie.
9. Joel Campbell (Kostaryka / Arsenal Londyn) - Mimo młodego wieku, 21-latek jest największą gwiazdą reprezentacji Kostaryki. Od 2011 roku reprezentuje barwy Arsenalu Londyn, jednak wobec sporej konkurencji w ataku Kanonierów, ostatnie trzy sezony spędzał na wypożyczeniach. Tam jego talent dojrzewał wraz z nim samym i dziś, po świetnym sezonie w Olympiakosie Pireus, ma szansę pokazać światu swoje umiejętności na mundialu w Brazylii. Kostaryka w grupowych starciach z Anglią, Urugwajem i Włochami nie jest faworytem, jednak Campbell może zyskać naprawdę wiele, jeśli z powodzeniem będzie rywalizował z najlepszymi defensorami na świecie. Na uwagę zasługują również jego statystyki w reprezentacji Kostaryki, w której zadebiutował w wieku 18 lat: 32 spotkania i 9 bramek.
10. Andy Najar (Honduras / RSC Anderlecht) - Honduranin do Europy trafił dopiero rok temu, po trzyletnim pobycie w amerykańskim DC United. Talent 21-letniego obecnie reprezentanta Hondurasu dostrzegli skauci Anderlechtu Bruksela, którzy natychmiast sprowadzili go do siebie, w nadziei na ogromny zysk ze sprzedaży piłkarskiej perełki w przyszłości. Aklimatyzacja zawodnika w nowych warunkach trwała dość długo, ale już na wiosnę tego roku Najar stanowił pewny punkt w linii pomocy mistrza Belgii. Filigranowy (171 cm wzrostu) prawy pomocnik zadebiutował również w Lidze Mistrzów. Mundial będzie dla niego okazją do szczególnej promocji. Najara będzie można obserwować w pojedynkach z obrońcami reprezentacji Ekwadoru, Szwajcarii oraz Francji. Jeśli tylko pokaże część swoich umiejętności, zwróci na siebie uwagę wielu skautów. Anderlecht na ten moment nie myśli o sprzedaży Najara, ale jeśli ten będzie rozwijał się w takim tempie, to za rok może spodziewać się transferu do znacznie lepszego klubu.
***
Zobacz także: