MKS Ełk vs Widzew. Szósty triumf na wyjeździe jest niezbędny łodzianom!
Dzisiaj (15) piłkarze Widzewa zmierzą się w Ełku z MKS. Na Mazurach łodzian interesuje wyłącznie szóste wyjazdowe zwycięstwo w sezonie 2017/2018.
fot. łukasz kasprzak
RELACJA NA ŻYWO Z MECZU MKS EŁK - WIDZEW ŁÓDŹ - KLIKNIJ TUTAJ!
Podopieczni trenera Franciszka Smudy po prostu nie mają innego wyjścia, jeżeli faktycznie chcą w ogóle myśleć o tym, żeby na kilka kolejek przed końcem sezonu zapewnić już sobie awans do drugiej ligi. Smuda często powtarza, że o tym marzy, na razie jednak musi zrobić wszystko, żeby jego zespół zwyciężył w Ełku.
W piątek przed południem widzewiacy mieli zajęcia na jednym z boisk Łodzianki przy ul. Małachowskiego. Jak informuje oficjalny klubowy portal, zawodnicy przede wszystkim sprawdzali się w gierkach na małej przestrzeni. Trening zakończył się już większą grą, w której rywalizowały z sobą dwie pełne jedenastki. Następnie drużyna zjadła obiad i wyjechała w okolice Ełku. Oby wracała stamtąd w znakomitych humorach.
W osiemnastce na spotkanie z MKS znaleźli się: bramkarze: Maciej Humerski, Zbigniew Małkowski, obrońcy: Marcin Pigiel, Bartłomiej Rakowski, Sebastian Zieleniecki, Damian Kostkowski, Radosław Sylwestrzak, Marcin Kozłowski, pomocnicy: Mateusz Michalski, Daniel Mąka, Dario Kristo, Maciej Kazimierowicz, Michał Przybylski, Marcin Pieńkowski, napastnicy: Robert Demjan, Michał Miller, Daniel Świderski, Karol Stanek.
To nie pomyłka. Jeżeli Humerski dozna kontuzji lub zostanie ukarany czerwoną kartką, między słupkami stanie pracujący z golkiperami Zbigniew Małkowski, który został zgłoszony do rozgrywek. Ten 40-latek był ostatnio czynnym zawodnikiem w sezonie 2016/2017 (w Zagłębiu Lubin). Kontuzjowani są zarówno Patryk Wolański, jak i młody Jakub Mikołajaczak.
Do drużyny widzewskich rezerw na mecz z Włókniarzem Konstantynów Łódzki) zostali zaś oddelegowani: Bartłomiej Niedziela, Kacper Falon i Jakub Jasiński.