W jakim składzie Steaua postara się przeskodzić Legii? [ANALIZA]
Dziś o 20:45 nie tylko cała Polska wstrzyma oddech. Rumunia żyje meczem z Legią od wielu dni. Nikt jednak nie bierze porażki Steauy pod uwagę. A na jaką jedenastkę postawi trener Reghecampf dziś wieczorem?
fot. ks
BRAMKA
Na kilka dni przed meczem rewanżowym, w Bukareszcie zapanowało spore poruszenie, bowiem kontuzji w meczu ligowym doznał Ciprian Tatarusanu – jedna z największych gwiazd klubu z Bukaresztu. Sam Tatarusanu pisał na swoim facebookowym profilu, że jego występ w meczu z Legią stoi pod sporym znakiem zapytania. Wszystko jednak wydaje się być zwyczajną zasłoną dymną i reprezentanta Rumunii zobaczymy dziś między słupkami bramki Steauy. Jeżeli jednak kontuzja okaże się naprawdę poważna, to na swoją szansę czeka rezerwowy bramkarz, sprowadzony przed sezonem z Concordii Chiajna, Florian Nita.
OBRONA
W tej formacji, jak zwykle, wszystko kręci się wokół największej gwiazdy zespołu, czyli Vlada Chirichesa. 24-letni Rumun odchodzi za 9 milionów euro do Tottenhamu. Jednak według ostatnich doniesień rumuńskich mediów, jest spora szansa, że Tottenham pozwoli mu zagrać przeciwko Legii i będzie to jego pożegnalny mecz w barwach Steauy. Odmiennego zdania jest agent piłkarza, który twierdzi, że Tottenham nie chce ryzykować jego zdrowia i Chiriches w dzisiejszym meczu nie zagra. Telenowela trwa w najlepsze, wydaje się jednak, że reprezentant Rumunii ostatecznie wybiegnie w podstawowej jedenastce. Jeżeli nie – podobnie w jak w pierwszym meczu – zastąpi go inny stoper, Florin Gardos.
Pozostałe trzy miejsca w defensywie z całą pewnością zajmą Iasmin Latovlevici, Daniel Georgievski i reprezentant Polski – Łukasz Szukała.
POMOC
Nikt nie ma wątpliwości, że w podstawowym składzie wyjdzie trzech najgroźniejszych graczy Steauy, czyli para skrzydłowych Christian Tanase – Adrian Popa, a także kapitan i serce zespołu Alexandru Bourceanu. Rywalizacja o miejsce na pozycji ofensywnego pomocnika toczy się między Nicolae Stanciu i Gabrielem Iancu. Jednak według większości rumuńskich mediów w podstawowym składzie wyjdzie ten pierwszy.
Największy ból głowy trener Reghecampf ma z obsadzeniem pozycji defensywnego pomocnika, za kartki pauzuje bowiem Mihai Pintilli. W przerwie meczu w Bukareszcie, Pintilliego zastąpił Andrei Prepelita, jednak jego występ oceniony został jako bardzo słaby. Największe szansę na grę w podstawowym składzie ma młody Lucian Filip, który wykorzystał swoją szansę w meczu ligowym z Gaz-Metanem Medias strzelając dwa gole i zostając wybranym najlepszym zawodnikiem spotkania.
ATAK
Z całą pewnością w ataku wyjdzie zdobywca jedynego gola dla Steauy w Bukareszcie, Federico Piovaccari. Wciąż niezdolny do gry jest kontuzjowany Stefan Nikolić. Jest duża szansa, że w drugiej połowie za Piovaccariego pojawi się Adrian Cristea, a Steaua przejdzie na system bez klasycznego napastnika.
Prawdopodobny skład Steauy na mecz z Legią:
