Jeśli Steaua przejdzie Legię, zajdzie w ciążę. Kto?
Kto jest autorem tej niezwykle kontrowersyjnej deklaracji? Anamaria Prodan - żona trenera Steauy, Laurentiu Reghecampfa, która otwarcie mówi o tym, że da swojemu mężowi upragnione dziecko, kiedy on i jego piłkarze zdołają awansować do fazy grupowej LM. Kim jest ta barwna postać?
fot. twitter/facebook
fot. twitter/facebook
fot. twitter/facebook
Najbardziej kontrowersyjna para w Rumunii, która małżeństwem jest od 2008 roku, znów zaskoczyła. Tym razem Anamaria Prodan wszem i wobec zakomunikowała, że najlepszym prezentem w zamian za wygraną Steauy będzie... dziecko, jakie piękna Rumunka da trenerowi rywali Legii, jeśli ten oczywiście odniesie przy Łazienkowskiej zwycięstwo. Wobec zapewnień żony Reghecampf również nie pozostaje bierny, bowiem zapewnił ją, że w razie ewentualnej wygranej kupi jej w prezencie mercedesa.
Sylwetka Prodan jest niezwykle barwna i ciekawa, dlatego też warto poświęcić jej chwilę uwagi. To prawdziwa kobieta-instytucja, prawniczka, menedżerka, producentka, gwiazda telewizyjna, była modelka, a obecnie prezes Universitatei Cluj. Co ciekawe, to właśnie za jej namową Reghecampf został trenerem, gdyż jako menadżerka klubu zatrudniła go jako szkoleniowca w drugoligowym FC Snagov i w taki oto sposób rozpoczęła się jego kariera związana z trenerką.
– Pochodzę z bardzo znanej rodziny. Moja matka była popularną piosenkarką. Sama grałam w piłkę, kocham ten sport. Przez futbol mieszkam w Rumunii, ale całe moje życie toczy się w Las Vegas. Jestem obywatelką Stanów Zjednoczonych, mam tam wiele nieruchomości i ogromny biznes z maszynami do sprzedaży napojów – chwali się kobieta w rozmowie z "Faktem".
Anamaria jest również agentem piłkarskim, którym została w W 2006 i do dziś pozostaje bezkonkurencyjna w swoim kraju jeśli chodzi o ten fach. Do tej pory współpracowała z takimi piłkarzami jak Adrian Mutu, Alexandriu Bourceanu, Adrian Popa, Nicolae Stanciu i jak sama przekonuje każdy z nich by niezwykle zadowolony z jej usług. Zaskakujący może być fakt, że Prodan jest także menedżerem Łukasza Szukały, którego sprowadziła do Rumunii kiedy była działaczem w Glorii Bystrzyca.
