menu

Mateusz Możdżeń dostał od Lecha ofertę nowego kontraktu

20 marca 2014, 17:15 | Wojciech Maćczak

Mateusz Możdżeń dostał propozycję przedłużenia wygasającej w czerwcu umowy z Lechem Poznań. Pierwszą ofertę, złożoną we wrześniu, 23-letni zawodnik odrzucił. Czy tym razem obie strony dojdą do porozumienia?

Możdżeń w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zapewnił Lechowi zwycięstwo
Możdżeń w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zapewnił Lechowi zwycięstwo
fot. Roger Gorączniak

Możdżeń jest piłkarzem Lecha od 2008 roku, a w pierwszym zespole zadebiutował w mistrzowskim sezonie 2009/10. Zaczynał jako skrzydłowy pod okiem Jacka Zielińskiego, na tej pozycji widział go również Jose Mari Bakero, natomiast Mariusz Rumak wobec problemów na prawej obronie po odejściu Grzegorza Wojtkowiaka przesunął ofensywnie usposobionego zawodnika na tą pozycję.

Okazało się to niezłą decyzją. W tym sezonie wobec kontuzji Kebby Ceesaya oraz Tomasza Kędziory jest pierwszym i w zasadzie jedynym wyborem Mariusza Rumaka na tej stronie bloku defensywnego. Co prawda rundę wiosenną zaczął na ławce rezerwowych, ale dwa słabe występy Kędziory sprawiły, że szybko wrócił do składu i pokazał się z dobrej stronie. W ostatnim meczu z Podbeskidziem nie dość, że zaliczył pozytywny występ, to zwieńczył wszystko piękną bramką z rzutu wolnego tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego i tym samym dał Lechowi zwycięstwo 2:1.

W międzyczasie Lech próbował skłonić Możdżenia do przedłużenia umowy i związania się na dłużej z poznańskim klubem. Pierwszą ofertę, złożoną we wrześniu, zawodnik odrzucił. Nieoficjalnie mówiło się, że oczekuje podwyżki, a w „Kolejorzu” dążą raczej do obniżenia kosztów prowadzenia zespołu. Obie strony stwierdziły wtedy, że chwilowo nie będą negocjować, ale wiosną temat powróci.

Od stycznia Mateusz mógł podpisać umowę z nowym klubem, do którego trafiłby w lipcu. Z takiej możliwości zawodnik jednak nie skorzystał, a teraz usłyszał nową propozycję od poznańskiego klubu. Na pewno na jego korzyść działają niezłe występy w ostatnich spotkaniach, a przede wszystkim kapitalnie wykonywane stałe fragmenty gry, nad którymi Możdżeń pracuje, zostając po treningach. – Nasze rozmowy zostały wznowione zgodnie z planem. Mateusz swoją pracą i postawą zarówno na boisku jak i poza nim zasłużył na kolejną ofertę. Stąd nasza propozycja – powiedział dla oficjalnej strony Lecha wiceprezes klubu Piotr Rutkowski.

Źródło: Lech Poznań

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Lech Poznań

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Ekipa z boiska


Polecamy