Lech Poznań: Podstawowi napastnicy kontuzjowani. Zadebiutuje gracz rezerw?

2 maja 2019, 16:59 | LEM

Lech Poznań ma problemy z zestawieniem linii ataku. Kontuzjowani są bowiem Christian Gytkjaer, Timur Żemaledtinow oraz Joao Amaral. W tej sytuacji trener Dariusz Żuraw sięgnął po napastników z zespołu rezerw: 16 -letniego Filipa Szymczaka i 10 lat starszego Krzysztofa Kołodzieja. Szansę debitu w sobotnim meczu Kolejorza z Zagłębiem Lubin może otrzymać ten drugi. Jest bowiem najlepszym strzelcem Lecha II.

W związku z plagą kontuzji wśród napastników do trenowania z pierwszą drużyną dołączono piłkarzy rezerw.
fot. Archiwum/Waldemar Wylegalski

Krzysztof Kołodziej ma 26 lat i wielu kibiców Lecha Poznań zastanawia się zapewne, co piłkarz, który w tym wieku nie potrafił przebić się do wyższej ligi, robi w rezerwach. Druga drużyna, złożona jest przecież przede wszystkim z nastolatków. Tam utalentowani juniorzy zdobywają doświadczenie w dorosłej piłce, a wyróżniający się piłkarze zostają zapraszani na treningi pierwszej drużyny.

O Kołodzieju na pewno nie można powiedzieć, że jest młody i zdolny.

– Kołodziej to ważna postać w drużynie rezerw, razem z Darkiem Dudką to najbardziej doświadczeni zawodnicy w drużynie. Trzymają ten rygor i pewien ton w zespole. Po dzisiejszym i jutrzejszym treningu zadecydujemy, czy wraz z Filipem Szymczakiem znajdzie się w osiemnastce meczowej tłumaczy Dariusz Żuraw. - Tych opcji w ataku nie mamy zbyt wiele, ale postaramy się, żeby ta nasza gra dobrze wyglądała i żebyśmy byli skuteczni pod bramką przeciwnika - dodaje.

Czytaj też: Trener Lecha buduje kadrę na nowy sezon: Będziemy mocni!

W Lechu w tym sezonie grało kilku piłkarzy z rezerw. Maciej Orłowski, Marcin Wasielewski, czy Veron de Marco nie podbili ekstraklasy. Kołodziej zapewne też nie stanie się objawieniem, ale jak mówi Żuraw, opcji w ataku nie ma zbyt wiele. Lepiej wygląda sytuacja w pomocy.

- Do treningów wrócili Darko Jevtić i Julek Letniowski. Pewnie w przypadku Julka jeszcze nie zaryzykujemy i zagra mecz w rezerwach. Jest jednak w pełnym treningu i możemy z niego korzystać. W przypadku Timura, Christiana i Joao każdy dzień działa na naszą korzyść. Myślę, że od poniedziałku wrócą do treningów, niektórzy będą pracować jeszcze indywidualnie, inni już z zespołem - wyjaśnia szkoleniowiec Kolejorza.

Zobacz też:

Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Kolejorzu:
[xlink]8e463bf3-ced4-6d2a-0199-b811b471bb2a,29022e44-e592-7e64-a650-ead4841f696b[/xlink]

POLECAMY:

13 najgorszych kierunków studiów