menu

Dariusz Wdowczyk: Czy zagra Brożek? Wiem, ale nie powiem...

13 października 2016, 17:24 | Bartosz Karcz

Piłkarze Wisły Kraków przygotowują się do meczu z Lechem Poznań. Trener Dariusz Wdowczyk cieszy się, że wszyscy zawodnicy, którzy byli na spotkaniach swoich reprezentacji, do klubu wrócili w pełni zdrowi. Do tego dochodzi jeszcze Paweł Brożek, który po kontuzji jest już do dyspozycji szkoleniowca.


fot. Anna Kaczmarz

Sytuacja kadrowa przed wyprawą do Wielkopolski jest zatem dobra. Pozostaje pytanie, czy wiślacy będą w stanie utrzymać dobrą passę, jaką notowali przed przerwą na mecze reprezentacji, gdy nie przegrali w lidze trzech kolejnych spotkań, a licząc z Pucharem Polski nawet czterech.

– Wszyscy, którzy grali w reprezentacjach, a zatem „Rysiek" Guzmics, Boban Jović, Alan Uryga, Krzysiek Mączyński, wrócili zdrowi – mówi Dariusz Wdowczyk. – Nie ma żadnych problemów z tym, żeby wrócili do pełnych treningów. Przez ten czas, który mieliśmy na mecze reprezentacji, my mieliśmy również swoje problemy. Zdenek Ondrasek był przeziębiony i nie trenował z nami przez pewien okres. Paweł Brożek dochodził też do siebie, zaczął z nami trenować już na pełnych obrotach. To samo dotyczy Rafała Boguskiego, który też miał problemy zdrowotne. Wszyscy piłkarze są dzisiaj zdrowi i przygotowani do gry. Cieszy mnie to, że w ostatnich kilku spotkaniach zdobywaliśmy punkty, ale nadal jesteśmy na ostatnim miejscu i tych punktów wciąż potrzebujemy.

Szkoleniowiec Wisły odniósł się również do zespołu niedzielnego rywala „Białej Gwiazdy”, czyli Lecha Poznań: – Lech to trudny rywal, a w Poznaniu nie jest łatwo zdobywać punkty. Myślę jednak, że podbudowani ostatnimi zwycięstwami pojedziemy tam optymistycznie nastawieni, choć musimy uważać. Lech, tak samo jak my, potrzebuje punktów. Tabela jest bardzo spłaszczona i kilka zwycięstw z rzędu może nas wywindować wysoko, tak jak kilka porażek może nas na tym dole zostawić. Musimy być bardzo uważni. Dobrze byłoby, żebyśmy podtrzymali passę dobrych rezultatów. Lech nie jest łatwym przeciwnikiem, ale ma też swoje mankamenty, które będziemy starali się wykorzystać. Robiliśmy dokładną analizę Lecha Poznań. Mamy jeszcze kilka dni do meczu i wierzę, że będziemy w Poznaniu gotowi na sto procent.

Wdowczyk nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy w ataku postawi na Pawła Brożka, czy utrzyma w pierwszej jedenastce duet Zdenek Ondrasek, Mateusz Zachara. – Osiemnastkę na mecz z Lechem ogłoszę w sobotę, później jedenastkę. Czy w znajdzie się w niej Paweł Brożek? Wiem, ale nie powiem – śmieje się tylko szkoleniowiec Wisły.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce


Polecamy