Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Gergel przestawił się na styl defensywny
Piłka nożna. Pomocnik Bruk-Betu Termaliki Roman Gergel przygotowania do wiosennej części sezonu z drużyną z Niecieczy rozpoczął dopiero w tym tygodniu.
fot. Piotr Hukalo
Wcześniej razem z Patrikiem Misakiem i Davidem Gubą uczestniczył w zgrupowaniu reprezentacji Słowacji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
- Ze zgrupowania wróciliśmy w smętnych nastrojach, gdyż ostatni mecz kontrolny podczas obozu, ze Szwecją, przegraliśmy aż 0:6 i w dodatku zagraliśmy słabo - przyznaje Roman Gergel.- Jedyne z czego możemy być zadowoleni to warunki, w jakich mogliśmy trenować - dodaje.
Słowacy po powrocie do Europy musieli się szybko przestawić na treningi w zupełnie innym klimacie. - W Azji trenowaliśmy w temperaturze około plus 25-27 stopni Celsjusza, tymczasem teraz w Niecieczy zajęcia odbywają się, gdy na termometrach jest minus 5 stopni. Różnica temperatur jest więc ogromna, ale dajemy radę - podkreśla słowacki pomocnik Bruk-Betu.
W piątek niecieczanie wyjeżdżają na zgrupowanie do tureckiej Antalyi, warunki do pracy będą wiec mieli zbliżone do tych, w jakich trzej Słowacy trenowali podczas zgrupowania w Azji.
- Teraz wszystkie zespoły z ekstraklasy wyjeżdżają na zgrupowania do krajów, w których jest ciepły klimat. W Turcji rozegramy cztery mecze kontrolne z bardzo dobrymi rywalami. Będzie to bardzo dobre przetarcie przed czekającymi nas już na początku rozgrywek trzema bardzo trudnymi spotkaniami z Lechem Poznań, Lechią Gdańsk i Legią Warszawa - podkreśla Gergel, który do zespołu „Słoników” dołączył już w trakcie rundy jesiennej. - Bardzo dobrze czuję się w drużynie z Niecieczy, ale nie było mi łatwo przestawić się na styl gry zespołu. Całkiem inaczej wyglądała taktyka, jaką realizowaliśmy w zespole Górnika Zabrze, gdzie grałem poprzednio, a całkiem inaczej wygląda to w zespole „Słoników”. W poprzednim klubie graliśmy ofensywnie, teraz natomiast gramy bardziej defensywnie - przyznaje.