Kibice nie zobaczą meczu Zagłębia Lubin z Wisłą Kraków?
W Lubinie wciąż odbijają się czkawką wybryki pseudokibiców przed i w trakcie meczu miejscowego KGHM Zagłębia z Lechią Gdańsk w 12. kolejce LOTTO Ekstraklasy (15 października). Klubowi grożą poważne sankcje.
fot. FOT. ARKADIUSZ GOLA
Chuligani Zagłębia dążyli do konfrontacji z grupą kiboli Lechii Gdańsk (silnie wspieraną przez fanów zaprzyjaźnionego z nimi Śląska Wrocław) jeszcze kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem, atakując kolumnę samochodów z nimi. Regularnej bitce zapobiegła jednak policja.
W trakcie samego meczu także doszło do kilku przypadków łamania prawa (m.in. odpalono race). Sprawą zajęła się policja, która złożyła wniosek do prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego. Obojętny na wydarzenia z 15 października nie pozostał także wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak. Wszczęto postępowanie i wszystko wskazuje na to, że klub z Zagłębia Miedziowego nie uniknie kary.
Zobacz także:
Czy Józef Wojciechowski ma szanse w starciu ze Zbigniewem Bońkiem? (Film)
W najgorszym wypadku może dojść nawet do całkowitego zamknięcia stadionu Zagłębia na najbliższy mecz z Wisła Kraków (31 października). Możliwa jest też kara finansowa i częściowe zamknięcie stadionu, lub brak zgody na zorganizowanie imprezy masowej. Jeśli ziści się ta ostatnia opcja, to spotkanie z ,,Białą Gwiazdą" z trybun będzie mogło zobaczyć zaledwie 999 widzów.
Zagłębie wydało już oświadczenie w tej sprawie:
,,W związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi udziału kibiców w spotkaniu 14. kolejki LOTTO Ekstraklasy pomiędzy KGHM Zagłębie Lubin a Wisłą Kraków, które odbędzie się 31 października 2016 roku o godz. 18:00 informujemy, że klub Zagłębie Lubin S.A. otrzymał dwa wnioski dotyczące ograniczenia udziału kibiców w ww. spotkaniu.
W związku z tym klub Zagłębie Lubin S.A. ustosunkował się do ich treści, zarówno pod względem prawnym jak i merytorycznym oraz złożył obszerne wyjaśnienia do odpowiednich organów, licząc na pozytywne rozpatrzenie sprawy.
O przebiegu postępowania będziemy informować na bieżąco za pośrednictwem naszej strony internetowej oraz mediów społecznościowych."