menu

Perovuo bliski kontraktu z Jagiellonią, Kovalovs opuścił zgrupowanie

20 stycznia 2014, 16:36 | Jakub Seweryn

Fiński pomocnik Joel Perovuo jest bliski związania się kontraktem z Jagiellonią Białystok. Fin wypada najkorzystniej z testowanych na zgrupowaniu żółto-czerwonych we Władysławowie. Wiadomo także, że piłkarzem białostockiego klubu nie zostanie Andrejs Kovalovs, który został odesłany do domu.

Dwukrotny reprezentant Finlandii, który po raz ostatni wystąpił w biało-niebieskich barwach w meczu towarzyskim z Polską w 2010 roku (0:0), występuje na pozycji środkowego pomocnika, a na testach w Jagiellonii przebywa praktycznie od rozpoczęcia przygotowań do rundy wiosennej, czyli już niemal dwa tygodnie. Przez ten czas wystąpił w dwóch sparingach, z Gryfem Wejherowo i Arką Gdynia i wszystko wskazuje na to, że przekonał do siebie sztab szkoleniowy pod wodzą Piotra Stokowca. Duże prawdopodobieństwo podpisania kontraktu z Perovuo potwierdził w rozmowie ze Sport.pl sternik Jagiellonii, Cezary Kulesza.

- Z Finem raczej podpiszemy kontrakt - stwierdził krótko prezes białostockiego klubu.

Mniejsze szanse na angaż w Jagiellonii mają Łotysze. Roberts Savalnieks wprawdzie w przeciwieństwie do Andrejsa Kovalovsa jeszcze pozostaje na zgrupowaniu, niemniej jednak występ obu zawodników tylko w starciu z trzecioligową Kaszubią, a nie kilka godzin później przeciwko Arce Gdynia, może oznaczać, że Piotr Stokowiec nie jest specjalnie zadowolony z ich postawy. Dłuższe testy Savalnieksa w porównaniu do jego rodaka są małą niespodzianką, jako że dorobek w lidze łotewskiej nieporównywalnie lepszy ma 'odstrzelony' już 24-letni Kovalovs, który w minionym sezonie był królem strzelców Virsligi z 16 trafieniami na koncie i to pomimo tego, że grał na prawym skrzydle Daugavy Daugavpils. Dokładając do tego jeszcze siedem asyst, dorobek pięciokrotnego reprezentanta Łotwy jest bardzo ciekawy. Dla porównania, 20-letni Savalnieks w Metalurgu Lipawa zanotował zaledwie jedną bramkę i sześć asyst, ale to jednak on będzie miał szansę jeszcze powalczyć o kontrakt w Białymstoku.

Oprócz Savalnieksa, na testach przebywa jeszcze Szwed Sebastian Rajalakso, który we Władysławowie przebywa dopiero od piątku. W rundzie wiosennej w barwach Jagiellonii nie zobaczymy Tomasza Bandrowskiego, Grzegorza Arłukowicza oraz Alexisa Norambueny. Ten ostatni jednak, którego kontrakt z Jagą wygasł z końcem roku, może zostać zawodnikiem innej ekstraklasowej drużyny, Zagłębia Lubin. Arłukowicz z kolei jest sprawdzany przez drugoligowe Zagłębie Sosnowiec, a z Tomaszem Bandrowskim białostocki klub stara się rozwiązać kontrakt, co jednak może być niełatwe, bowiem były reprezentant Polski ponoć wcale nie pali się do opuszczenia stolicy Podlasia.

ZOBACZ TAKŻE:

Jagiellonia Białystok

JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net


Polecamy