Oceniamy legionistów za mecz z Gryfem: "Nowi" znowu zawiedli
Po przeciętnych derbach Warszawy Legia zagrała kolejne przeciętne spotkanie. Zobacz kto naszym zdaniem zagrał najsłabiej i dlaczego.
fot. sylwester wojtas
Oceny w skali 1-10:
Wojciech Skaba – 5 – Przez większość czasu kompletnie bezrobotny. Obronił groźny strzał w pierwszej połowie, ale niestety kilka wprowadzeń piłki nogą niecelnych. Przy bramce dla Gryfa popełnił błąd i przepuścił strzał pod ręką. W drugiej połowie dwie bardzo dobre interwencje, w tym obroniona sytuacja sam na sam z napastnikiem Gryfu.
Dickson Choto – 3 – Po kontuzjach obrońca nie potrafi odnaleźć swojej dawnej formy. Nie popełnił rażących błędów. Stabilny w defensywie, ale mało widoczny w akcjach ofensywnych.
Michał Żewłakow – 5 – Pewny punkt stołecznej drużyny. Pewny w defensywie, ale aktywny także w akcjach ofensywnych. Dobre wprowadzenie piłki ze strefy obronnej w linie pomocy i ataku. Częste dokładnie grane długie piłki do pomocników. Popełnił tylko jeden błąd w drugiej połowie. Pod koniec meczu ciągnął grę drużyny, podłączając się do akcji w ofensywie.
Jakub Rzeźniczak – 3 – Mało widoczny w grze. Nie wykorzystywany w akcjach ofensywnych ograniczał się do gry na własnej połowie. W późniejszym czasie przesunięty do pomocy, w której radził sobie lepiej. Odpowiedzialny za odbiór piłki. Warte uwagi długie zagranie do wchodzącego Blanco.
Tomasz Kiełbowicz – 4 – Dobry mecz lewego, doświadczonego obrońcy Legii. W obronie zagrał bardzo pewnie. Na uwagę zasługują wykonywane dokładnie stałe fragmenty gry, dobrze bite rzuty rożne i silne uderzenie w drugiej połowie z rzutu wolnego.
Janusz Gol – 2 – Niestety jeden z najsłabszych zawodników Legii. Po mimo bardzo dużej ilości odbieranych piłek, szybkiego podejścia do przeciwnika i pressingu, ocena jest niska. Próbował strzałów z dystansu, ale to nie był dzień Janusza. Ocenę pomniejsza sytuacja z drugiej połowy, w której Legia powinna strzelić gola.
Ivica Vrdoljak – 5 – Pewny punkt stołecznej drużyny. Po problemach ze zdrowiem nie widać już śladu. Powoli wchodzi w swój rytm meczowy co pokazał w tym meczu. Duża ilość odbiorów, przerywanie akcji przeciwników i gra ofensywna do przodu. Ocena podniesiona w wyniku strzału głowa po rzucie rożnym, po którym piłkarz Gryfu wybijał piłkę z linii bramkowej. Próbował strzelać także z rzutu wolnego i z dystansu, ale niecelnie.
Nacho Novo – 1 – ,,Nachios” na dzień dzisiejszy bardzo rozczarowuje. Bardzo duża ilość straconych i źle zagranych piłek. Bardzo dużo ,,szarpał”, ale nie przynosiło to efektów. W drugiej połowie zaprzepaścił świetną szansę na zdobycie gola.
Miroslav Radović – 4 – Ulubieniec kibiców Legii w ostatnich meczach nie pokazuje swojego potencjału, chociaż ten mecz był dobry w wykonaniu Rado. Firmowa przekładanka Serba dzisiaj nie dała efektu, ale Miro oddała kilka groźnych strzałów i był bardzo aktywny w akcjach ofensywnych. To po jego akcjach, sędzi odgwizdał jeden z rzutów wolnych za linii pola karnego. Rado także odegrał na wolne pole do Michała Żyry przy golu dla Legii.
Danijel Ljuboja – 5 – Zmiana pozycji na boisku wyszło Ljubo na dobre. Zdecydowanie najlepszy zawodnik Legii, mimo że zagrał jedynie 45 minut. Bardzo aktywny. Wychodzący po piłki, cofający się, pokazujący się do gry. Szybkie rozegrania. Minusem może być szukanie kolejny raz Rado. Dobry strzał, który trafia w słupek bramki Gryfa.
Ismael Blanco – 2 – Niestety Ismael zagrał bardzo słabe spotkanie. Jedyna akcja, za która warto pochwalić Argentyńczyka to strzał głowa w drugiej połowie, z której powinna paść bramka.
ZMIENNICY:
Michał Żyro – 5 – Zagrał 45 minut i zmienił najlepszego w pierwszej połowie Ljuboję. Bardzo aktywny, dobrze wszedł w mecz ciągnąc grę Legii w ofensywie. Duża ilość dryblingów, dogranie przy niecelnym strzale Gola. Oddał dobry strzał i strzelił gola po rykoszecie po zagraniu Rado. Dobry występ młodego zawodnika Legii.
Rafał Wolski – 3 – Rafał nie wyróżnił się w tym meczu. Raczej dostosował się poziomem do reszty zawodników z Łazienkowskiej. Szkoda, że pojawił się na boisku tak późno.
Jakub Wawrzyniak – 3 – Wszedł na ostatni kwadrans meczu, ale nie pokazał nic wartego uwagi. Nie miał okazji ofensywnego wejścia w linie przeciwnika, a w obronie też nie miał dużo ,,zrobienia”, ponieważ Gryf był fizycznie bardzo słaby w końcówce meczu.
Gryf Wejherowo
Ocena Gryfa jako całego zespołu to 6. Natomiast na zdecydowane wyróżnienie zasługują: bramkarz Adam Duda, który zagrał bardzo dobre spotkanie, broniąc w kilku bardzo trudnych sytuacjach swój zespół przed utratą bramki oraz strzelec gola Tomasz Kotwica. Gryf stał na straconej pozycji, ale nie przestraszył się renomowanej Legii i podjął się walki. Zdecydowanie defensywne ustawienie sprawiło, że Gryf nastawiony był na kontrataki, a celem było zdobycie bramki. Cel się udał, a było bardzo blisko ogromnej niespodzianki.
Zobacz też: