menu

Żyro dla Ekstraklasa.net: Realowi i Barcelonie też zdarzają się słabe mecze

21 marca 2012, 00:33 | Tomasz Dębek

- Nie będziemy się załamywać. To nie jest moment na rozpacz, nic nam by ona nie dała. Jesteśmy na pierwszym miejscu w Ekstraklasie, gramy dalej w Pucharze Polski, więc nie widzę problemu - powiedział po meczu z Gryfem strzelec gola na 1:1, Michał Żyro. Młody pomocnik Legii uznaje remis z trzecioligowcem za wypadek przy pracy.

Legia zremisowała z Gryfem 1:1, co Michał Żyro uznaje za wypadek przy pracy
Legia zremisowała z Gryfem 1:1, co Michał Żyro uznaje za wypadek przy pracy
fot. sylwester wojtas

Po niezbyt porywających bezbramkowych derbach teraz remisujecie z trzecioligowym Gryfem. Czy słabe mecze nie trafiają się wam ostatnio zbyt często? Złapaliście jakiś dołek formy?
Jest dużo spotkań w sezonie. Realowi i Barcelonie też trafiają się słabe mecze. Teraz my zagraliśmy gorzej. Skończyło się na 1:1, chociaż powinniśmy wygrać. Wynik poszedł w świat, my na pewno wyciągniemy z tego remisu wnioski, ale nie będziemy się załamywać. To nie jest moment na rozpacz, nic nam by ona nie dała. Jesteśmy na pierwszym miejscu w Ekstraklasie, gramy dalej w Pucharze Polski, więc nie widzę problemu.

Nie zlekceważyliście dziś przeciwnika?
Wyglądało to tak, że my cały czas utrzymywaliśmy się przy piłce, a goście tylko stali we własnej szesnastce i praktycznie nie stworzyli sobie żadnej sytuacji. Dopiero w drugiej połowie trafili do siatki po jednym z nielicznych wyjść pod naszą bramkę. My dalej nie mogliśmy sforsować ich obrony. Będziemy musieli popracować nad tym elementem gry.

Dlaczego zagraliście tak słabo?
Na pewno nie był to dobry występ. Mieliśmy chyba gorszy dzień. Ważne, że dziś osiągnęliśmy swój cel. Zaliczka z Wejherowa dała nam awans, teraz czekamy na Bełchatów.

Kogo chciałbyś wylosować w półfinale?
Nie ma różnicy. Myślę, że jesteśmy na tyle dobrą drużyną, że poradzimy sobie z każdym przeciwnikiem.

Wasza gra nie prognozuje chyba zbyt dobrze przed sobotnim spotkaniem z Bełchatowem?
Każdy mecz jest inny, na to też trzeba zwracać uwagę. Ranga spotkania sprawi na pewno, że będziemy bardziej skoncentrowani niż dziś. Myślę, że zagramy lepsze spotkanie. Jesteśmy liderem Ekstraklasy, w lidze wszystko idzie po naszej myśli. Teraz wszystko zależy od nas i to jest najważniejsze.

Rozmawiał Tomasz Dębek

Zobacz też:


Polecamy