Cztery osoby odpowiedzialne za wyrzucenie Legii z Ligi Mistrzów [ZAPIS KONFERENCJI]
Dziś o godzinie 14 na Pepsi Arenie odbyła się konferencja prasowa Bogusława Leśnodorskiego i Dariusza Mioduskiego w sprawie decyzji UEFA i wykluczeniu "Wojskowych" z czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów.
fot. Grzegorz Rutkowski
14:51
Konferencja prasowa z udziałem Bogusława Leśnodorskiego i Dariusza Mioduskiego właśnie się zakończyła.
14:49
- System elektroniczny był używany pierwszy raz, ale to żadne usprawiedliwienie - Bogusław Leśnodorski.
14:48
- Marta Ostrowska należy do grupy osób, które poddały się do naszej dyspozycji - Bogusław Leśnodorski.
14:46
- Moją rolą jest to, żeby takie konsekwencje wyciągać. Pan Zbigniew Korol, który pracował tutaj kilkadziesiąt lat po ogłoszeniu decyzji wstał, spakował teczkę i sam odszedł. Chociaż moim zdaniem nie zawinił w tej sytuacji - Bogusław Leśnodorski.
14:44
- Zostały popełnione błędy i konsekwencje będą wyciągnięte. Dbamy o naszych ludzi, ci, którzy tu pracują kochają ten klub, dają z siebie wszystko. Nie jesteśmy bezduszną korporacją, która będzie czekała na potknięcia pracowników. Wymagamy profesjonalizmu i kompetencji, ale w Legii nie będzie tak, że nikt nie będzie mógł popełniać błędów - Dariusz Mioduski.
14:43
- Wszystko wskazuje na to, że ktoś straci pracę - Bogusław Leśnodorski.
14:41
- W pierwszej instancji użyjemy tylko argumentów formalnych. Będziemy jednak dążyć, by stanąć przed Trybunałem Arbitrażowym, który jest niezawisły - Bogusław Leśnodorski.
14:40
- Ani trener, ani asystent nie jest od tego, by kalkulować kto może grać, a kto nie. Bartek nie powinien się znaleźć na ławce - Bogusław Leśnodorski.
14:37
- Poddalibyśmy się każdej karze, która nie wyklucza nas z rozgrywek. Za błędy trzeba płacić, ale ta jest niewspółmierna - Dariusz Mioduski.
14:36
- Nasza marka na poziomie UEFA nie jest najlepsza. Reputacja jest bardzo ważna, musimy zacząć ją budować. Mimo tego błędu jesteśmy profesjonalni, potrafimy się profesjonalnie zachować - Dariusz Mioduski.
14:34
- Pracujemy na okrągło, by spróbować zawalczyć o Ligę Mistrzów. Być może za dziesięć dni będziemy musieli lecieć do Kazachstanu, ale nie odpuścimy, będziemy walczyli - Dariusz Mioduski.
14:33
- Proces odwoławczy powinien odbyć się w ciągu najbliższych siedmiu, ośmiu dniach - Bogusław Leśnodorski.
14:32
- Za cały dział administracyjny odpowiada dyrektor sportowy, osoby, które pracują w biurze i kierownik drużyny - Bogusław Leśnodorski.
14:30
- Cała ta sytuacja pokazuje słabość naszego środowiska piłkarskiego. Jesteśmy słabi, musimy w końcu zaistnieć na tym poziomie, nie mamy zrozumienia jak funkcjonują takie organizacje jak UEFA. Musimy zająć się tym na poziomie narodowym. To lekcja i wnioski, które trzeba wyciągnąć - Dariusz Mioduski.
14:29
- Wierzę w nasz klub. Wydaje mi się, że tutaj chodzi o coś większego. Regulamin jest jaki jest, ale takich konsekwencji UEFA nie powinna wyciągać. To nie jest decyzja, która dotyka tylko klub, dotyka tysiąca ludzi. Ktoś, kto wygrał na boisku, nie powinien być ukarany w ten sposób - Dariusz Mioduski.
14:29
- Prezes Zbigniew Boniek cały czas jest z nami w kontakcie, zachował się tak, jak powinien. Uważa, że kara nie jest współmierna do błędu - Bogusław Leśnodorski.
14:25
- Przyjechaliśmy złożyć wyjaśnienia, dostaliśmy plakietki na losowanie Ligi Mistrzów, wszystko było już prawie gotowe. Później dostaliśmy informacje, że decyzję o walkowerze podjął przewodniczący komisji. Nie mieliśmy żadnej możliwości zająć stanowiska w tej sprawie - Bogusław Leśnodorski.
14:23
- Wiemy, że popełniliśmy błąd. Nie podważamy sposobu pracy UEFA, tylko sposób podjęcia tej decyzji. Wierzymy, że UEFA stoi za tymi wartościami, które deklaruje. Istnieją zasady proporcjonalności kary do czynu. Wynik, jaki został osiągnięty przez nas na boisku, mamy nadzieje, zostanie potwierdzony - Dariusz Mioduski.
14:22
- Naszą realną szansą jest Trybunał Arbitrażowy, który może realnie wpłynąć na decyzję UEFA - Bogusław Leśnodorski.
14:20
- Komisja Dyscyplinarna w pierwszej instancji i instancji odwoławczej bardzo restrykcyjnie podchodzą do literalnych przepisów. Pismo, które otrzymaliśmy dzień wcześniej miało charakter ogólny, nie mogliśmy się nawet do niego odnieść. Taka komisja obraduje w składzie trzyosobowym, a tu była jedna osoba - Bogusław Leśnodorski.
14:18
- Jestem oburzony zachowaniem władz Celticu. Wysłałem do klubu wiadomości, żebyśmy spotkali się i przedyskutowali całą sytuację. Jestem zdziwiony, że z takimi kibicami i tradycją zarząd tego klubu może się tak zachować. Z tego powodu za chwilę będę wysyłał list otwarty, żeby się nad tym zastanowili, bo w ewidentni sposób wygraliśmy z taką drużyną, jednak przegraliśmy, a nie powinniśmy - Dariusz Mioduski.
14:17
- Będę nadzorował proces odwoławczy, będę realistą, szansę są małe, ale nie poddamy się. Poczucie sprawiedliwości i duch sportu zostały złamane - Dariusz Mioduski.
14:15
- Chciałem podziękować wszystkim tym, którzy udzielają nam wsparcia, szczególnie naszym kibiców. Co jest wspaniałe to fakt, że nawet nasi rywale, kluby z polski, którzy solidaryzują się z nami. Wczoraj kierownictwo Górnika Łęczna, mimo porażki, było z nami, to było szczere. Głosy napływają też ze świata piłki, Legia stała się znanym klubem, ludzie widzą i są oburzeni tym, co się stało. Jesteśmy dumni z naszej drużyny, która zwyciężyła na boisku - Dariusz Mioduski.
14:14
- Kara, jaka nas spotkała jest niewspółmierna do błędu, jaki popełniliśmy. Musimy ten błąd naprawić i zrobimy to. Osoby, które są za to odpowiedzialne zostaną ukarane - Dariusz Mioduski.
14:13
- Teraz nie pozostaje nam nic innego jak przejść całą procedurę odwoławczą i spróbować wyjść z tej sytuacji. Nasze szanse oceniam na 5-75% - to zależy, jak kto podejdzie do sprawy - Bogusław Leśnodroski.
14:12
- Cztery osoby odpowiedzialne za sprawę oddały się do dyspozycji Zarządu Klubu - Bogusław Leśnodorski.
14:09
Konferencja prasowa właśnie się rozpoczęła, Bogusław Leśnodorski i Dariusz Mioduski pojawili się w sali.
Konferencja rozpocznie się o godzinie 14 w sali konferencyjnej na Trybunie Zachodniej Pepsi Areny. Udział w niej wezmą Dariusz Mioduski, Członek Rady Nadzorczej Legii Warszawa oraz Prezes Legii Warszawa Bogusław Leśnodorski. Na konferencji prasowej zostaną przedstawione wszystkie okoliczności zdarzenia, planowe konsekwencje personalne oraz dalsze kroki, jakie Legia zamierza podjąć w tej sprawie.
W piątek UEFA wydała opinie, wedle której Legia w rewanżowym spotkaniu z Celtikiem Glasgow wystawiła do gry nieuprawnionego zawodnika, Bartosza Bereszyńskiego. Popularny "Bereś" faktycznie nie wystąpił w spotkaniach 2. rundy eliminacji Ligi Mistrzów z St. Patrick's Athletic, a także i w pierwszym spotkaniu na Pepsi Arenie z Celtikiem Glasgow, jednak działacze Wojskowych nie wpisali go na listę zawodników zgłoszonych do 2. rundy eliminacyjnej, w związku z czym mecze z St. Patrick’s nie naliczały się na poczet jego kary.
W związku z tym mistrzowie Polski zagrają w Lidze Europy, a ich miejsce w czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów zajmie Celtic
POLECAMY:
- UEFA bezlitosna! Legia poza Ligą Mistrzów!
- Aktobe rywalem Legii Warszawa w 4. rundzie eliminacji Ligi Europy
- Saganowski: Kara jest zbyt surowa, ale trzeba czytać regulamin (WIDEO)
- "Mamy tak samo jak wy, Ligę Mistrzów w TV" - memy po walkowerze dla Legii (GALERIA)
- Legia odwoła się od decyzji UEFA
- Legia po walkowerze straciła szansę na duże pieniądze
- Tomaszewski o karze dla Legii: Stronnicza decyzja pseudodziałaczy UEFA (WIDEO)