Stal Rzeszów skromnie zwyciężyła na wyjeździe ze Świtem
Świt Nowy Dwór Mazowiecki przegrał na własnym obiekcie 0:1 ze Stalą Rzeszów. Zwycięską bramkę w 78. minucie spotkania zdobył Szymon Kaźmierowski. To pierwsze zwycięstwo rzeszowskiej drużyny w rundzie wiosennej.
fot. Jakub Hereta/Polskapresse
Pojedynek dwóch drużyn, które zajmowały miejsca spadkowe zakończył się skromnym zwycięstwem Stali Rzeszów, która w tym spotkaniu prezentowała się lepiej. Na początku spotkania piłkarze Świtu kilkukrotnie zagrozili bramce Stali strzeżonej przez Miłosza Lewandowskiego, jednak nie były to stuprocentowe sytuacje.
W 24. minucie sytuację do strzelenia bramki miała Stal Rzeszów. Dośrodkowanie Kolesnikovsa wykańczał Dominik Bednarczyk, jednak piłka po jego strzale z główki trafiła w poprzeczkę. Od tego momentu zaczęła się zarysowywać przewaga "biało-niebieskich".
Kilka minut po zmianie stron bardzo dogodną sytuację miał Kamil Szczepański ze Świtu, jednak z kilku metrów nie zdołał trafić do bramki Stali. Chwilę później w podobnej sytuacji chybił bardzo aktywny w tym spotkaniu Aleksejs Kolesnikovs ze Stali Rzeszów.
W 77. minucie Kolesnikovs trafił w słupek, jednak piłka szczęśliwie trafiła do Szymona Kaźmierowskiego, który kilku metrów wpakował piłkę do bramki. Jak się później okazało, była to jedyna bramka w sobotnim pojedynku Świtu ze Stalą Rzeszów.
W następnej kolejce Stal Rzeszów zmierzy się na własnym stadionie z przedostatnim w tabeli Radomiakiem Radom.
Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Stal Rzeszów 0:1
77' Szymon Kaźmierowski
CZYTAJ RÓWNIEŻ: