menu

Finał Pucharu Polski. "Szybko wybijemy gdynianom z głowy marzenia o obronie trofeum" [WIDEO]

27 kwietnia 2018, 18:54 | Michał Skiba

Legia Warszawa po rocznej przerwie wróci na PGE Narodowy i w finale Pucharu Polski zmierzy się z triumfatorem z 2017 roku. Arka Gdynia znowu marzy o sprawieniu wielkiej sensacji. Finał rozgrywek od kilku lat tradycyjnie rozgrywany jest 2 maja. W tym roku nie będzie inaczej. Pierwszy gwizdek o godz. 16.

Sebastian Szymański (z prawej) zamierza powstrzymać Arkę Gdynia przed obroną Pucharu Polski
Sebastian Szymański (z prawej) zamierza powstrzymać Arkę Gdynia przed obroną Pucharu Polski
fot. Bartek Syta

Piłkarze Arki Gdynia nie musieli długo czekać na szansę powtórki spektakularnego sukcesu sprzed roku. W ubiegłorocznym finale Pucharu Polski gdynianie pokonali Lecha Poznań. To była jedna z większych sensacji w polskiej piłce w ostatnich latach. Po wyeliminowaniu w półfinale Korony Kielce – 2 maja na PGE Narodowym powalczą o obronę trofeum. – Czy poznaniacy zlekceważyli Arkę rok temu? Nie wydaję mi się. My na pewno tego nie zrobimy, przecież to finał. Grać na Stadionie Narodowym to czysta przyjemność i duże wydarzenie dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji. Będzie stres – mówił po zwycięskim półfinale z Górnikiem Zabrze (2:1) Michał Pazdan, stoper Legii Warszawa.

A Legia Warszawa to stały bywalec decydującego meczu o „puchar tysiąca drużyn”. Licząc, że dwumecze z Lechem Poznań (2004 r.) i Śląskiem Wrocław (2013 r.) to jeden finał – legioniści grali w 21 finałach. Wygrali aż 18, to absolutny rekord rozgrywek. Dla arkowców będzie to trzeci finał Pucharu Polski. Poprzednie dwa wygrali.

Gdynianie czują się więc w stolicy bardzo dobrze, a to właśnie oni będą umownymi gospodarzami tegorocznego finału PP. To oznacza, że Arka będzie miała pierwszeństwo przy wyborze strojów, oraz otrzyma szatnię i ławkę rezerwowych reprezentacji Polski w meczach na Narodowym.

O roli gospodarza zadecydował ślepy los, ale mocno wierzący w ludzką opatrzność Szkoleniowiec Arki Leszek Ojrzyński nigdy nie przegrał „domowego” meczu z Legią w swojej przygodzie na ławce trenerskiej. Medal z ubiegłoroczny triumf nad Lechem oddał na licytację, która stanowiła pomoc dla pomoc dla Hospicjum Bursztynowa Przystań w Gdyni. Czy 2 maja będzie mógł zlicytować następną zdobycz? Początek konfrontacji o godzinie 16.00.

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

Wszystko o Regionalnym Pucharze Polski - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!


Polecamy