Drutex-Bytovia Bytów - GKS Tychy: Niewykorzystana szansa gospodarzy
W niedzielę piłkarze Druteksu-Bytovii zremisowali z GKS-em Tychy. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego nie wykorzystali szansy na pełną pulę w tym spotkaniu.
fot. Krzysztof Piotrkowski
Przed meczem kibice, ale też i sami piłkarze z Bytowa, liczyli na to, że zdobędą w tym spotkaniu trzy punkty. Niestety, celu zrealizować się nie udało. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego muszą zadowolić się jednym punktem.
W pierwszej połowie bytowianie zmarnowali kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki. Jedną z nich jednak wykorzystali. W 42. minucie bramkarza gości kompletnie zaskoczył Omar Monterde, który zdobył bramkę z... rzutu rożnego. Kibice Druteksu-Bytovii mogli świętować.
Gospodarze długo cieszyli się z prowadzenia. Gerard Bieszczad skapitulował dopiero w 85. minucie, kiedy miejscowi zaczęli już powoli witać się z gąską. Bramkę wyrównującą z rzutu wolnego zdobył Łukasz Grzeszczyk. Gospodarze tak naprawdę nie podjęli już żadnej szalonej próby zdobycia bramki i tym samym musieli pogodzić się z remisem.
W 7. kolejce bytowianie zmierzą się w Siedlcach z Pogonią. Spotkanie to zaplanowano na wtorek, 6 września (godz. 19).
Opracował: ŁŻ
