menu

Król Widzewa lepszy od króla ŁKS. Nawet Robert Lewandowski nie pobił rekordu widzewiaka

24 kwietnia 2018, 14:17 | Dariusz Kuczmera

Sześć zwycięstw z rzędu – tyle wynosi rekord piłkarzy Widzewa w bieżącym sezonie III ligi. Rekord wisi na włosku.

Robert Demjan był królem strzelców ekstraklasy w barwach Podbeskidzia
Robert Demjan był królem strzelców ekstraklasy w barwach Podbeskidzia
fot. Krzysztof Szymczak

Po porażce ze Świtem 1:2 podopieczni trenera Franciszka Smudy pokonali Wartę Sieradz 2:0, Sokoła Aleksandrów 2:1, MKS Ełk 2:1, Legię II 3:2 i Olimpię Zambrów 1:0.

Następne zwycięstwo (okazja nadarza się w sobotę o 19.10 w meczu z Huraganem Morąg) sprawi, że zostanie wyrównany rekord kolejnych zwycięstw z tego sezonu. Rekord wynosi 6 zwycięstw: Świt 2:0, Warta 3:0, Sokół 2:0, Ełk 4:0, Legia II 2:1, Olimpia 1:0. Serię przerwał Huragan Morąg, remisując u siebie z Widzewem 1:1.
To był dziwny mecz. Prowadzenie dla łodzian uzyskał Daniel Świderski 52, wyrównał Brazylijczyk Joao Augusto Fortunato Mariano w 79 min. Ten gol zablokował ówczesnego lidera strzelców. Strzelec z Brazylii widać został przeklęty przez kibiców Widzewa i od tamtego czasu trafił tylko 3 razy i do tego zawsze na wyjeździe. Zawodnik wypadł poza czołówkę tabeli strzelców. Widzewiaków też na próżno szukać w czubie snajperów tego sezonu.

O sile Widzewa stanowi także to, że gole potrafi strzelać każdy. Do tej pory siedemnastu widzewiaków wpisało się na listę strzelców tego sezonu. Tyle samo autorów goli ma Legia II. Pelikan Łowicz ma 16 strzelców, MKSEłk i Polonia po 14, Lechia Tomaszów, Sokół i Świt po 12, Huragan Morąg, ŁKS Łomża, Olimpia, Victoria Sulejówek i Sokół Ostróda 11. To nie jest nowa sytuacja w zespole Widzewa. Nawet w czasach dominacji w kraju, nie w każdym sezonie Widzew miał supersnajpera w składzie. W sezonie pierwszego mistrzostwa dla Widzewa najwięcej goli strzelił Krzysztof Surlit (9), a królem 1980-1981 był Krzysztof Adamczyk z Legii, który miał dwa razy tyle goli.

W następnym sezonie Grzegorz Kapica (Szombierki) zdobył koronę króla po 15 golach, a najbardziej skuteczni widzewiacy Marek Filipczak i Włodzimierz Smolarek mieli w sumie 20 goli.

Widzew może się jednak pochwalić rekordem, którego do dziś nikt nie jest w stanie pobić. Otóż w sezonie 1995/96 królem strzelców ekstraklasy został Marek Koniarek, dzięki 29 bramkom. Rok później królem był piłkarz ŁKS Mirosław Trzeciak z dorobkiem zaledwie 18 goli.

Najbliżej wyśrubowanego osiągnięcia Marka Koniarka był Nemanja Nikolić (Legia) 28 goli w 2015/16. Robert Lewandowski (Lech) – król w 2010 roku zdobył dla Lecha 18 bramek. Robert Demjan nosił koronę w 2013 roku, gdy jako gracz Podbeskidzia zdobył 14 bramek.


Polecamy