menu

"Z piątki", czyli pięć pytań przed niedzielnymi meczami Ekstraklasy

9 marca 2014, 04:26 | Konrad Kryczka

Niedziela z Ekstraklasą, czyli zaczynamy o 13:00, a kończymy jakieś siedem godzin później. Nie ma co, szykuje nam się prawdziwa piłkarska uczta.

1. Robak z kolejną bramką?

Aktualnie lider klasyfikacji strzelców Ekstraklasy. Lechowi strzelił dwa tygodnie temu pięć bramek, ostatnio odpoczywał z powodu uzbierania czterech żółtych kartek, teraz wraca i z pewnością zapoluje na kolejnego gola. I polowanie powinno być udane, skoro w linii pomocy ma takich partnerów, jak choćby Akahoshi, a przed osiągnięciem celu będzie go próbowała powstrzymać defensywa Cracovii, która jest jedną z najgorszych w lidze.

2. Cracovia po raz pierwszy zwycięska wiosną?

W 2014 Cracovia przegrała kolejno z Zawiszą, Wisłą i Śląskiem, udowadniając przy okazji, że liczy się to, co w sieci, a nie wysokie posiadanie piłki. Teraz „Pasy” wybierają się do Szczecina, aby urwać punkty Pogoni, co będzie bardzo trudnym zadaniem. A wywiezienie stamtąd kompletu oczek przez drużynę Stawowego brzmi aż nadto abstrakcyjnie.

3. W Gliwicach będzie ciekawie?

Przedostatnie w lidze Podbeskidzie zmierzy się z Piastem, na którego w tym sezonie patrzy się ciężko, a ostatnio to już w ogóle. Jak sobie wyobrażamy, że tylu wirtuozów futbolu wyjdzie o jednej godzinie na boisko, to pojawia się chęć na znalezienie sobie innego zajęcia w tym czasie, choć i tak pewnie będziemy ostatecznie przysypiać, oglądając z jednej strony pędzącego po skrzydle Malinowskiego, a z drugiej pudłującego Rabiolę (o ile oczywiście zagrają).

4. Marco Paixao z bramką?

Wiosną regularnie trafia do siatki, zdobywając tym samym cenne dla Śląska punkty. Strzelił Lechowi, strzelił Ruchowi, strzelił Cracovii, teraz pora na chyba najgroźniejszego rywala, czyli Legię. Ale skoro jesienią zdobył gola w Warszawie, to i dziś powinien dać radę to zrobić we Wrocławiu.

5. Legioniści zdobędą gola?

To, że Legia bramki zdobywać potrafi, wiemy. Aktualny lider Ekstraklasy ma na swoim koncie 49 punktów i 48 zdobytych goli, najwięcej w lidze. Jeżeli chodzi o strzelanie w delegacjach, to „Wojskowym” ta sztuka nie udała się jedynie trzy razy, więc wydaje nam się, że dziś zdołają powiększyć swój dorobek bramkowy.

Ekipa z boiska


Polecamy