Oceniamy piłkarzy Widzewa za mecz z Cracovią: Mroziński zapewnił pierwszy wyjazdowy punkt
W sobotę podopieczni Artura Skowronka wywalczyli przeciwko Cracovii pierwszy punkt na wyjeździe. Sprawdź, jak oceniliśmy widzewiaków.
Patryk Wolański – 6 – przy bramce nie miał praktycznie szans, ale w innych sytuacjach interweniował bardzo dobrze, świetnie zatrzymując choćby Papadopoulosa.
Patryk Stępiński – 4 – przeciętne zawody młodego gracza. Raczej nie popełniał błędów w defensywie, ale raz za ostro zaatakował rywala, za co zresztą otrzymał żółtą kartkę.
Rafał Augustyniak – 5 – lepszy występ niż tydzień temu przeciwko Zagłębiu. Kilka naprawdę dobrych interwencji w obronie, ale także błąd przy golu Papadopoulosa – obrońca gości wyszedł zbyt wysoko. Miał również udział przy bramce zdobytej przez swoją drużynę.
Krystian Nowak – 4 – czegoś brakowało. Kilka razy zareagował w defensywie niepewnie, co jednak nie skończyło się niczym negatywnym dla jego drużyny.
Marcin Kikut – 5 – ma za sobą przyzwoite zawody. W defensywie dawał radę, do tego często widzieliśmy go biegającego z przodu.
Bartłomiej Kasprzak – 5 – w środkowej strefie robił, co mógł, aby Cracovia nie grała swojej piłki. Szybko doskakiwał do rywali, dzięki czemu przechwycił sporo piłek.
Piotr Mrozińśki – 6 – razem z Kasprzakiem zrobili wszystko, aby Cracovia nie przejęła inicjatywy w środku pola. Na plus oczywiście bramka, która dała Widzewowi remis.
Mateusz Cetnarski – 4 – zaczął od strzału, przy którego obronie musiał nagimnastykować się Pilarz. Później jeszcze kilka niezłych akcji.
Marcin Kaczmarek – 4 – przeciętne zawody bocznego pomocnika łódzkiej drużyny. Biegał, próbował strzelać, ale wszyscy wiedzą, że stać go na więcej.
Mariusz Rybicki – 5 – narobił wiatru na skrzydle, pomęczył zawodników Cracovii. Generalnie, dawał radę, choć oczywiście brakowało w jego wykonaniu bramki bądź asysty.
Eduard Visnakovs – 3 – wiemy, że koledzy nie ułatwiają mu zdobywania goli, ale może, gdyby wykazał ciut więcej własnej inicjatywy, byłoby mu łatwiej dojść do sytuacji strzeleckiej?
Velijko Batrović – 3 – wszedł z ławki, próbował pomóc zespołowi, ale będąc przed bramką Cracovii, futbolówka zaplątała mu się między nogami, a on tym samym stracił szansę na zdobycie gola.
Patryk Mikita – 3 – wszedł z ławki, zaliczył udany rajd, po którym oddał niezły strzał i to chyba byłoby na tyle.
Princewill Okachi - grał za krótko, aby go ocenić