Występował w Wiśle Kraków. Teraz zagrał w sparingu A-klasowej drużyny. Szuka jednak klubu w I lidze
Dla Wisły Kraków Emmanuel Sarki zagrał w 75 meczach, w których strzelił dwie bramki. Później były młodzieżowy reprezentant Nigerii, który ma za sobą również występy w dorosłej reprezentacji Haiti, grał na Cyprze w AEL Limassol. Teraz znów jednak jest w Polsce i szuka tutaj klubu w I lidze. Dla podtrzymania formy zagrał ostatnio w sparingu A-klasowego Piłkarza Podłęże z Kmitą Zabierzów.
fot. Szymon Starnawski
– To była towarzyska przysługa – mówi trener Piłkarza Mariusz Szarek. – Manu ma wciąż większe ambicje niż występy w klasie A, ale ponieważ chciał się poruszać, to mógł zagrać z nami. Być może weźmie udział jeszcze w kolejnych tego typu grach, ale wiele będzie zależało od tego, jak rozwiną się jego poszukiwania klubu, w którym chciałby grać na stałe.
Sarki jest wolnym piłkarzem. Fakt, że wystąpił akurat w Piłkarzu, sprawił, że zaczęto łączyć go z Puszczą Niepołomice. Nie jest to jednak prawda. W Niepołomicach nie są zainteresowani tym zawodnikiem. Był natomiast proponowany Olimpii Grudziądz. Ponoć prezes tego I-ligowca był nawet zainteresowany pozyskaniem Sarkiego, ale nie chciał go trener Dariusz Kubicki.
Piłkarz wiązany jest również z innym I-ligowcem z północy Polski, Bytovią. Skoro jednak wciąż przebywa w Krakowie, to wszystko wskazuje na to, że i z tego transferu niewiele wyjdzie.
Jeśli były zawodnik Wisły rzeczywiście, chce grać w I lidze, będzie musiał się pospieszyć. Sezon na zapleczu ekstraklasy rusza 2 marca. Sarki ma tymczasem ponoć spore zaległości w przygotowaniu fizycznym, które musiałby nadrobić, żeby móc grać na takim poziomie.