Co słychać u ex-lechitów? Kiełb już strzela dla Polonii, Stilić asystuje na Ukrainie
Jacek Kiełb, który w ubiegłym tygodniu został wypożyczony z Lecha do Polonii Warszawa, strzelił już pierwszego gola dla nowego klubu. Z kolei Artjoms Rudnevs zadebiutował w niedzielę w oficjalnym meczu Hamburgera SV, a Semir Stilić zaliczył asystę na Ukrainie.
fot. Marek Zakrzewski
24-letni pomocnik, który, zdaniem trenera Rumaka, nie był przydatny jego drużynie i nie miał szans na grę w pierwszym składzie przypieczętował sensacyjne zwycięstwo 3:1 "Czarnych Koszul" w Gdańsku. W 90. minucie, po podaniu Wszołka, Kiełb minął Buchalika i z około 30 metrów ulokował piłkę w pustej bramce. Polonia w następnej kolejce będzie rywalem Lecha.
Artjoms Rudnevs zadebiutował w niedzielę w oficjalnym meczu Hamburgera SV. Nie był to jednak debiut udany, bo jego zespół pożegnał się z Pucharem Niemiec. Łotysz, który na razie jest tylko w HSV rezerwowym, pojawił się na boisku w 75. minucie przy wyniku 2:2. Gola jednak nie zdobył, za to jego zespół stracił jeszcze dwa i przegrał 2:4.
Więcej powodów do radości miał inny były as gracz Lecha Semir Stilić. On z kolei zaliczył ładną asystę w wygranym 2:1 spotkaniu swoich Karpat Lwów z Netalurgiem Zaporoże. Bośniak zadebiutował w lidze przed tygodniem w zremisowanym 1:1 w Odessie meczu z Czernomorcem, W drugim meczu "zapisał się już do protokołu" dogrywając piłkę do Oleksandra Kasjana, który strzelił drugą bramkę dla Karpat.
