Trzecia porażka z rzędu Jerzego Brzęczka. Oceniamy kadrowiczów po meczu Polska - Czechy
Reprezentacja Jerzego Brzęczka przegrała trzeci kolejny mecz. Tak źle nie było od 2014 roku. Jak wypadli Polacy?
Łukasz Skorupski - 3 (w skali 1-6)
Bramkarz Bolognii miał kilka udanych interwencji, a przy bramce miał niewiele do powiedzenia. W drugiej połowie fantastycznie obronił strzał głową z bliskiej odległości ratując zespół od utraty kolejnego gola.
Tomasz Kędziora - 2
Poszukiwania zastępcy Łukasza Piszczka w kadrze wciąż trwają. Kędziora mimo dobrego okresu w klubie zawiódł w kadrze - podobnie jak cały blok defensywy.
Jan Bednarek - 1,5
Piłkarz Southampton będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o czwartkowym meczu. Bednarek był głównym winowajcą pierwszej bramki, gdy został przepchany jak małe dziecko przez rywala. Jeśli będzie grał tak jak w ostatnich spotkaniach to Polska kadra może się nie doczekać upragnionego następcy Kamila Glika.
Marcin Kamiński - 2
Na tle Bednarka wypadł lepiej, choć to nie jest komplement. Kamiński momentami nie wiedział, gdzie są piłkarze rywala, gubiąc krycie i tworząc luki.
Bartosz Bereszyński - 2,5
Bereszyński był jedynym kadrowiczem reprezentującym tercet z Sampdorii. Tym razem zagrał na lewej stronie obrony i w grze do przodu był nawet niezły. Nie można tego jednak powiedzieć o defensywie, ale podobnie jak z Kamińskim - wypadł lepiej niż koledzy.
Przemysław Frankowski - 2,5
Pomocnik Jagiellonii kilkakrotnie zabłysnął w ofensywie, dogrywając m.in fenomenalną piłkę na pustą bramkę do Roberta Lewandowskiego, ale to było za mało.
Grzegorz Krychowiak - 2
Kibice wciąż czekają na Krychowiaka z czasów Seviili. Pomocnik Lokomotiwu Moskwa popełniał proste błędy i nie wnosił nic do gry ofensywnej.
Mateusz Klich - 3
Jeden z nielicznych pozytywów czwartkowego meczu. Klich rozpoczął mecz od przestrzelonej dobrej okazji, ale ciężko pracował na boisku.W ofensywie był efektywny i próbował kilka razy pokonać czeskiego bramkarza, ale niestety bez powodzenia.
Kamil Grosicki - 3
TurboGrosik był najlepszym piłkarzem kadry Brzęczka w pierwszej połowie. Jego dynamiczność wprowadzała chaos w szeregach rywali i był jedynym Polakiem, który sam potrafił wypracować okazję sobie lub innym. Niestety w drugiej odsłonie meczu zabrakło mu paliwa i był niewidoczny.
Piotr Zieliński - 2,5
Zieliński kilka razy popisał się udanymi zagraniami. Problem pozostaje jednak ten sam - jest nieregularny i kilka pozytywów nie zmieni faktu, że co mecz są długie fragmenty, gdzie jest niewidoczny.
Robert Lewandowski - 2
Kapitan reprezentacji wielokrotnie próbował, ale bez sukcesu. Dodatkowo Lewandowski nie trafił do pustej bramki w drugiej połowie. Jego licznik z golami wciąż stoi na 55 trafieniach.
Jakub Błaszczykowski - 2
Wejście Kuby miało być kluczowym w dzisiejszym meczu. Niestety piłkarz Wolfsburga nie był w stanie pociągnąć zespołu swojego wujka.
Damian Kądzior -grał zbyt krótko by ocenić
Arkadiusz Milik - grał zbyt krótko by ocenić