Thomas von Heesen: Wygraliśmy dzięki pasji. Chciałbym ją widzieć w każdym meczu
Lechia Gdańsk powoli wychodzi na prostą. Dziś wygrała na własnym boisku z Zagłębiem Lubin 3:1. Do zwycięstwa poprowadził ją autor dwóch goli Grzegorz Kuświk.
fot. Tomasz Bołt/Dziennik Bałtycki
- Gratuluję drużynie. Wykonała trudne zadanie. Do przerwy było 0:1. Udało się jej jednak ten wynik odmienić, wbić trzy ładne bramki, dzięki zmianom taktycznym, utrzymywaniu piłki, gry na skrzydłach, w końcu dzięki pasji, jaką chciałbym widzieć w każdym meczu. Jestem dumny z mojej drużyny za ostatnie trzy tygodnie na treningach. Były ciężkie, ale piłkarze dali radę. Postęp jest zauważalny. Przy okazji bardzo dziękuję kibicom za wielkie wsparcie. Nie stracili w nas wiary, choć w tygodniu przegraliśmy z Legią Warszawa w Pucharze Polski - stwierdził trener Lechii Thomas von Heesen.
Dwa gole dla Lechii zdobył dziś Grzegorz Kuświk. To jego pierwsze trafienia dla biało-zielonych. - Myślę, że to dla niego przełomowy moment. Pozwoli mu uwierzyć w siebie. To dobry napastnik, chociaż dotąd nie strzelał dla nas goli. Wziął karnego i wykonał go perfekcyjnie - wyznał niemiecki szkoleniowiec.
- Kontuzja Wojtkowiaka jest poważna. Grzegorz byl bez przytomności przez 30 sekund. Na razie nie wiem, co mu jest. Czekam na opinię lekarza - dodał w odpowiedzi na pytanie stanu zdrowia swojego prawego obrońcy.
