Termalica - Okocimski LIVE! Pierwszoligowe derby regionu tarnowskiego
W niedzielę w Niecieczy czeka nas pojedynek dwóch drużyn z przeciwległych rejonów tabeli. Miejscowa Termalica zmierzy się z Okocimskim Brzesko i zechce udowodnić, że pozycja w ligowej hierarchii w pełni oddaje układ sił w regionie tarnowskim.
fot. Piotr Kłeczek - Yogi
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Okocimski KS Brzesko - tekstowa relacja na żywo w Ekstraklasa.net
Ze skrajnie różnymi celami wkraczają niedzielni rywale w rundę wiosenną pierwszoligowych rozgrywek. Piwosze chcą ocalić dla Brzeska pierwszą ligę, niecieczenie mają ekstraklasowe ambicje. Najbliższy mecz będzie dla nich szansą na zrehabilitowanie się za ostatnie porażki. Jakkolwiek nieznaczna porażka Okocimskiego w wyjazdowym meczu z Cracovią nie musi być powodem długotrwałej depresji, to w przypadku Słoników ostatnie spotkanie musiało być bolesnym doświadczeniem. GKS Tychy dość pewnie pokonał nieskuteczną Termalikę i uniemożliwił jej objęcie pozycji tymczasowego lidera tabeli.
Torpedowana przez kolejne ataki zimy runda wiosenna nie może być wyznacznikiem siły żadnej z ekip. - Takiej sytuacji dawno nie było. Zima bardzo komplikuje przygotowania. Drużyny mają kłopoty z treningami czy utrzymaniem rytmu meczowego – uważa Kazimierz Moskal, szkoleniowiec Termaliki. W takiej sytuacji prognozowanie wyniku przed meczem wydaje się karkołomnym zadaniem. Jedno jest pewne – zwycięzca będzie musiał na boisku mocno wyeksponować cechy wolicjonalne. - Naszym celem są trzy punkty i z takim nastawieniem jedziemy do Niecieczy. Żadne inne rozwiązanie nas nie interesuje. Nikt z nas nie odpuści – buńczucznie zapowiada Paweł Smółka. Dla napastnika brzeszczan i trzech innych piłkarzy derbowy pojedynek będzie jednocześnie okazją do sentymentalnej podróży. On, Jakub Czerwiński, Łukasz Szczoczarz i Radosław Jacek mogą do swojego piłkarskiego CV wpisać zarówno Okocimskiego, jak i Termalikę.
Mecz w ramach rundy jesiennej w Brzesku dostarczył wiele emocji. Miejscowi prowadzili po bramce Wojcieszyńskiego, ale w końcowym rozrachunku musieli uznać wyższość Słoników. Najpierw piłkę do własnej bramki skierował Wieczorek, a w końcówce klasycznego game-winnera zaliczył Ceglarz. Tamto spotkanie obfitowało w charakterystyczną dla takich spotkań walkę w centralnej strefie boiska. W niedzielę możemy spodziewać się podobnego scenariusza.
Jak zwykle znakomicie spisali się organizatorzy meczu w Niecieczy. Płyta stadionu przez cały tydzień była intensywnie odśnieżana i teraz jest gotowa do tego, by zostać areną pojedynku derbowego. Jego zwycięzca zanotuje skok w ligowej hierarchii. Termalica przy korzystnym wyniku w Świnoujściu może zostać nawet liderem tabeli. Okocimski ma szansę zepchnąć na niższą półkę łódzki ŁKS.
