menu

Sevilla - Porto LIVE! "Smoki" walczą o półfinał bez największej gwiazdy

10 kwietnia 2014, 13:30 | Przemysław Drewniak

W rewanżu najbardziej wyrównanego pojedynku 1/4 finału Ligi Europy, Sevilla FC podejmie u siebie FC Porto. W pierwszym spotkaniu drużyna z Portugalii zwyciężyła 1:0, ale utrzymanie korzystnego rezultatu nie będzie dla niej łatwe, bo z powodu kartek nie zagra dziś Jackson Martinez. Czy Sevilla wykorzysta absencję najlepszego napastnika "Smoków"?

Relacja LIVE z meczu Sevilla FC - FC Porto w Ekstraklasa.net!

W ubiegłym tygodniu na Estadio de Dragao to gospodarze mieli zdecydowaną przewagę. Podopieczni Luisa Castro stworzyli sobie kilka niezłych okazji do strzelenia gola, ale między słupkami Sevilli bardzo dobrze spisywał się Beto, który w latach 2009-2012 bronił barw FC Porto. Ostatecznie Portugalczycy trafili do siatki tylko raz, gdy po stałym fragmencie gry skuteczną główką popisał się środkowy obrońca, Eliaquim Mangala.

"Smokom" udało się jednak nie stracić ani jednej bramki, co po objęciu prowadzenia było dla nich priorytetem. Teraz wystarczy im tylko raz pokonać Beto i Sevilla będzie potrzebowała aż trzech goli, by liczyć na awans do półfinału. - Musimy zdobyć bramkę jak najszybciej, to nas postawi w niezwykle komfortowej sytuacji. Dominowaliśmy w pierwszym meczu u siebie i w Sevilli musimy to powtórzyć - mówi trener Porto, Luis Castro.

Przed Portugalczykami stoi jednak niełatwe zadanie. Na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan przyjdzie im zagrać bez pauzujących za kartki Fernando i Jacksona Martineza. Zmartwieniem jest szczególnie absencja tego drugiego, choć w Lidze Europy Kolumbijczyk nie jest tak skuteczny jak na krajowym podwórku. W Lidze Sagres Martinez przewodzi w klasyfikacji strzelców z osiemnastoma golami na koncie, ale w europejskich pucharach trafił w tym sezonie tylko raz. Najlepszym strzelcem Porto w Lidze Europy jest wspomniany już Mangala - świetnie grający głową francuski stoper zdobył już trzy bramki.

Sevilla, która spośród wszystkich drużyn grających w ćwierćfinałach przystąpiła do rozgrywek najwcześniej (zaczęła od meczów eliminacyjnych ze Śląskiem Wrocław), ma ostatnio problemy z wygrywaniem u siebie. W ostatnich pięciu spotkaniach w Lidze Europy przed własną publicznością zdołała pokonać jedynie słoweński Maribor. Teraz drużyna z Andaluzji chce wreszcie wykorzystać atut swojego boiska. - Musimy zachować spokój, czeka nas całe 90 minut. To dużo czasu. Najważniejsze, to zachować czyste konto - twierdzi portugalski obrońca Sevilli, Daniel Carrico.

Piłkarzowi wtóruje trener Unai Emery. Jego zdaniem zachowanie cierpliwości będzie dla Sevilli kluczem do sukcesu. - Musimy być cierpliwi i walczyć przez całe 90 minut. Nawet jeśli stracimy gola, nie możemy spuszczać głów na dół. Trzeba być gotowym na każdy scenariusz - mówi szkoleniowiec gospodarzy dzisiejszego meczu.

Podobnie jak pozostałe mecze ćwierćfinałowe Ligi Europy, spotkanie w Sevilli rozpocznie się o 21:05. Zapraszamy na naszą relację LIVE z tego pojedynku, która wystartuje kilkadziesiąt minut przed pierwszym gwizdkiem.


Polecamy