Sędzia Hubert Siejewicz grał u bukmachera. PZPN chce rozwiązania kontraktu i zawieszenia
Hubert Siejewicz jest jednym z niewielu zawodowych polskich sędziów prowadzących mecze Ekstraklasy. Portal Weszło.com nagrał arbitra, gdy ten brał udział w zakładach bukmacherskich, a więc rażąco łamał regulamin PZPN.
Menedżer Matsuiego dla Ekstraklasa.net: Daisuke miał lepsze oferty, ale wolał zostać w Europie
Według regulaminu dyscyplinarnego PZPN, sędzia piłkarski (nie tylko zawodowy) ma absolutny zakaz obstawiania meczów krajowej ligi tak w kraju, jak i poza jego granicami. Z kolei kontrakt sędziego zawodowego, zabrania grania w jakichkolwiek zakładach bukmacherskich.
W przedstawionym nagraniu widać Siejewicza, który w jednym z punktów bukmacherskich w Białymstoku, najpierw analizuje ofertę bukmacherską , po czym przy kasie "puszcza" kupon.
Dzisiaj Zbigniew Przesmycki, Przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN, skierował do prezesa PZPN Zbigniewa Bońka wniosek o rozwiązanie w trybie natychmiastowych kontraktu zawodowego z Siejewiczem.
- Nie mam innego wyjścia. Wszyscy lubimy Huberta, żołądek mnie w tej chwili boli od tego, co zrobił, ale jako szef muszę wyznaczać jakieś standardy, nie mogę zaniżać prestiżu. Szkoda chłopaka, ale nie ma dla niego żadnej okoliczności łagodzącej. Przecież ja nawet przypominam sobie, jak dyskutowaliśmy kształt tych kontraktów. Powiedzieliśmy sobie wtedy jasno - nie, żadnej bukmacherki! Jeśli chcesz obstawiać zakłady, to zrezygnuj z bycia sędzią. A jeśli nim jesteś, to się powstrzymaj - mówi Przesmycki w rozmowie z Weszło.
- Powiedział, że nie obstawiał piłki nożnej, tylko Radwańską. Tyle że to bez znaczenia - zakończył szef sędziów PZPN.
źródło: Weszło.com