Festiwal strzelecki po zmianie stron. Brawa dla Legii, która mimo niekorzystnego wyniku do przerwy potrafiła zagrać na wyższym poziomie niż w pierwszych trzech kwadransach. Dwie bramki są pocieszeniem, ale mizernym w kontekście całej fazy pucharowej, o której Czerczesow i wicemistrzowie Polski powinni jak najszybciej zapomnieć.
Tym meczem Legia nie tylko żegna się z Ligą Europy, ale.. podwoiła swój bilans bramkowy na 4 gole strzelone i 10 straconych. Bilans Napoli jest imponujący: 22:3
Relację prowadził Tomasz Górski i zapraszam na kolejne tekstowe sprawozdania w Ekstraklasa.net.