Gospodarze mają więcej z gry, ale do strzelenia bramek potrzebowali "jedenastek". Pierwsza była ewidentna, ale druga mocno naciągana. Bełchatów miał jedną-dwie okazje i powinien którą wykorzystać - albo Hristijan Kirovski, albo Michał Renusz. Jak nie strzelasz, to trudno o korzystny wynik. Wracamy za kilka minut a ja przypominam o pytaniu konkursowym i o możliwości zadawania nam pytań w komentarzach.