Decyzją Komisji Ligi mecz został rozstrzygnięty jako walkower na korzyść Jagiellonii Białystok. Czytaj więcej

Cóż pozostaje powiedzieć... dziękuje za wspólne 45. minut. Marne piłkarskie widowisko zostało doprawione awanturą kibicowską, która rozpoczęła się od wywieszenia przez sympatyków Legii odwróconych flag Jagiellonii. Wzburzeni kibice gości zaczęli demolować bramkę, która dzieliła ich od strefy buforowej. Po krótkim czasie pojawili się tam i kibice Legii. Bramka, która ich dzieliła była szarpana z obu stron aż w końcu padła. Grupy chuliganów starły się ze sobą. Przeważająca część legionistów zepchnęła fanów z Białegostoku na dół sektora.

Taką informację przekazał właśnie Wojciech Hadaj. Wszystko przez awanturę, którą przekazywaliśmy Wam "na żywo". Biuro bezpieczeństwa miasta podjęło jednogłośną decyzję i mecz zostaje natychmiast rozwiązany.

PROSZĘ PAŃSTWA KONIEC MECZU! BIURO BEZPIECZEŃSTWA MIASTA ZAKOŃCZYŁO MECZ.

Na boisku nie działo się za wiele. Bardzo nudny mecz, jeśli chodzi o futbol

Koniec pierwszej części meczu!

Żyro przewraca się w polu karnym, ale sędzia nie reaguje.

Dwie minuty doliczone do połowy.

Policja na sektorze gości. Szybki zwrot akcji. Teraz to legioniści uciekają przed policją.

Bramka poszła! Kibice Legii na sektorze gości! Bójka! Legioniści przepędzają Jagiellonię z ich sektora!

Quintana kartka.

Piątkowski strzela! Wybija z linii bramkowej Dossa!

Tymczasem na boisku atakuje Legia, ale cały czas brakuje strzałów. Jagiellonia raczej na kontry, ale też brakuje im pomysłu.

Przechodzą! Bójka stała się faktem.

Z góry przepraszamy, że więcej zajmujemy się trybunami, ale... tam jest ciekawiej. Kibice rzucają się petardami. Coraz więcej legionistów jest przy sektorze Jagiellonii.

Żyro gotowy do wejścia. Ojamaa poza boiskiem.

Opatrywany poza boiskiem Ojamaa. Na murawę już raczej nie wróci.

A na trybunach. Do sektora gości zbliżają się legioniści!

A tymczasem na boisku w boczną siatkę strzela Dzalamidze!

I awantura! Flagi Jagielloni do góry nogami na trybunie wschodniej. Do walki z ochroną ruszyli kibice gości. Próbują się jakoś wydostać ze swojego sektora. Niektórzy wychodzą poza trybunę.

Ostry faul na Ojamie. Pazdan ukarany kartką.

"Nic nie może przecież wiecznie trwać" w wykonaniu kibiców Jagi. Skierowane do Legii Warszawa.

Jaga buduje atak na połowie Legii. Długo, długo i w końcu podanie prostopadłe w pole karne do Dzalamidze, ale niecelne.

Zapomnieliśmy o rezerwowych, więc nadrabiamy zaległości. Legia: Jałocha, Efir, Kucharczyk, Pinto, Rzeźniczak, Żyro, Łukasik. Jagiellonia: Słowik, Perovuo, Rajalakso, Tosik, Michalski, Gajos, Balaj.

Zaraz wlecą ławki rezerwowych. Sory za niedopatrzenie ;)

Kolejna oprawa na wschodniej. Legioniści wywieszają sektorówkę "... miasto moje a w nim...".

I znowu kartka. Ale dzieli sędzia. Radović dostaje za symulkę.

Częste straty po obu stronach. Brak bramkowych akcji. Nie wychodzi nic na razie ani Jadze, ani Legii.

Piłka minęła wszystkich, wybił ją piłkarz Jagiellonii. Futbolówka trafiła do Quintany, któremu jednak nie udało się wyprowadzić kontrataku.

Ojamaa wywalczył rzut rożny. Okazja dla Legii.

Ostro powstrzymuje Vrdoljaka Dźwigała i mamy drugą kartkę w tym meczu.

Jodłowiec traci piłkę na rzecz Dźwigały. Ten szybko odgrywa do przodu, gdzie jest osamotniony Piątkowski. Piłka odskakuje Dossie i biegnie do niej napastnik gości. Wyprzedza go jednak jeszcze Astiz, który wywalczył piłkę dla Legii.

Twardo Ukah, ale powstrzymał szarże Ojamy.

Jodłowiec przedziera się lewą stroną, podaje płasko w pole karne, ale do piłki nie ruszył Radović.

I pierwsza kartka. Ukarany Jodłowiec za wślizg na Pazdanie. Sędzia dużo się już nagwizdał. Ostry mecz.

Nie mogą dojść do strzału piłkarze Legii. Brakuje decyzji, ale też nie mieli jeszcze dobrej okazji. Jaga skutecznie w obronie.

Dłuższy czas klepali na połowie Jagiellonii legioniści, ale sędzia gwiżdże faul Brzyskiego. Dosyć kontrowersyjny, bo zawodnik Legii po prostu pewnie odebrał piłkę zawodnikowi Jagi, który trochę przyaktorzył.

Piątkowski fauluje od tyłu Brzyskiego. Sędzia rozmawia z nim indywidualnie.

Dośrodkowanie Brzyskiego z rożnego nieudolnie strąca Dossa. Legia ma jednak aut na wysokości pola karnego gości.

Dużo miejsca ma Augusto, który postanawia przed samym polem karnym oddać na lewo do Orlando Sa, który po raz kolejny dośrodkowuje, ale ponad Radoviciem - jedynym w polu karnym.

Quintana wpada w pole karne. Spóźniony za nim Broź, ale nie ma karnego. Sygnalizowali to piłkarze Jagi.

Pokręcił się Quintana na dwudziestym metrze i oddał strzał po ziemi. Pewnie broni Kuciak. Za chwilę kolejny atak gości i rożny.

Radović gra z przodu razem z Sa. Serb delikatnie bliżej ustawiony niż Portugalczyk, ale czasami stoją w jednej linii.

Ładna przerzutka Orlando Sa na drugą stronę do Brozia, ale obrońca Legii dośrodkowuje do bramkarza Jagi.

Piłka odbita po dośrodkowaniu Brzyskiego trafia do Augusto, który strzela w obrońców.

Już dwa faule piłkarzy Jagiellonii na legionistach. Wojskowi kontynuują atak na bramkę.

Zaczęli!

Oprawa na trybunie wschodniej rzecz jasna na o Żołnierzach Wyklętych. Dobrze strzelamy ;)

A teraz prezentacja Ondreja Dudy! Słowak nagrodzony brawami.

Hadaj: "Kibice z Białegostoku - zajmijcie się swoją drużyną. Nigdy nie będziecie mistrzem." No to popłynął!

"Sen o Warszawie" na Pepsi Arenie. Zaraz lecimy z futbolem!

Legioniści krzyczą: "Gdzie Wasze flagi?!". Białostoczanie odpowiadają brawami.

Jeżeli Legia dzisiaj wygra, to będzie to 1000 wygrana Legii w Ekstraklasie.

Hadaj znowu mówi o Dudzie. Nakręcony jest ten transfer nieźle. Nie pamiętam kiedy prezentowano tak zawodnika na Legii. Chwalony sam zawodnik, dział skautingu i w ogóle tak "och i ach".

Przed meczem zaprezentowany zostanie nowy piłkarz Legii - ONDREJ DUDA.

Fani Jagiellonii zajęli cały, górny sektor swojej trybuny. Wszyscy ubrani są w czerwone i żółte płaszcze przeciwdeszczowe.

Nic jednak straconego, bo fani z Żylety, jak i gniazdowy, są dzisiaj na trybunie wschodniej. Tam też jest szykowana oprawa. Nie widzimy na razie o czym będzie, ale stawiamy dolary na orzechy, że będzie o Żołnierzach Wyklętych.

Dzisiaj Legia pozbawiona będzie dopingu z Żylety. To kara za ostatni mecz tutaj przeciwko Koronie Kielce. Fanatycy Wojskowych odpalili racę i fajerwerki.

Kontuzjowanego Guilherme zastąpił Augusto, który dobrze wprowadził się w meczu z Górnikiem. Dzisiaj będzie miał więcej czasu na zaprezentowanie swoich umiejętności. Na ławce wracający do zdrowia Michał Żyro. Dopiero z pierwszym gwizdkiem dowiemy się czy zobaczymy Radovicia w nowej roli, czyli jako drugiego napastnika. Z kartki otrzymanej w biurze prasowym jeszcze tego nie wiemy.

W sumie 5 zmian przeprowadził Piotr Stokowiec w stosunku do poprzedniego meczu swojego zespołu. Przemodelowana obrona Jagi (łącznie z golkiperem), Pazdan przesunięty na defensywnego pomocnika. W napadzie zamiast Balaja (na ławce) gra Piątkowski.

Trafiliśmy w 100% zeskładem Legii. Trener Berg przestaje mieć przed nami tajemnice ;)

Jesteśmy już na Pepsi Arenie w Warszawie, gdzie lider T-Mobile Ekstraklasy podejmie Jagiellonię Białystok. Marek Koktysz - kłaniam się do klawiatury.