Z pewnością piłkarze obu drużyn mogą czuć pewien niedosyt, szczególnie gracze PSG. Najlepszą jak do tej pory sytuację zmarnował Gameiro, który trafił w słupek kilkunastu centymetrów. Carlo Ancelotti schodził do szatni wściekły, co nie wróży dobrze w przerwie piłkarzom. W ekipie gospodarzy brakuje wykończenia akcji, ostatniego strzału. Rezerwowy skład zawodzi, dlatego Ancelotti po przerwie sięgnie po zmiany. Najlepszym posunięciem byłoby desygnowanie na plan gry Zlatan Ibrahimovicia. Na jakie kroki zdecyduje się Włoch, zobaczymy za kilka minut!