Po meczu drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Paweł Golański

Koniec meczu. W ostatnich sekundach mieliśmy chyba z 4 rzuty rożne z rzędu.

Żółta dla Golańskiego.

W polu karnym wspaniale do strzału złożył się Korzym, którego w samą porę zablokował Okachi. Nigeryjczyk rozgrywa fenomenalne zawody.

Ben Dhifallah w miejsce Radzio.

Broź próbował chyba wrzucić piłkę za kołnierz bramkarzowi prosto z rzutu wolnego. Szlakotin wyłapał futbolówkę.

Abbes ukarany.

Wrzutka z rzutu wolnego Golańskiego, wypiąstkowana przez Dragojevicia.

Musimy oczywiście wspomnieć, że sędzia Łyczmański jest w naprawdę życiowej formie. A to odgwiżdże nieprawidłowego spalonego, dopatrzy się urojonego faulu, a gdy ktoś pociąga za twarz przeciwnika uznaje, że nic się nie stało. Takie przypadki powinny kończyć w izolacji.

Widzew spuścił nieco z tonu, bardziej stawia na obronę, ale nie unika chwil niebezpieczeństwa.

Kocioł w polu karnym Korony bez zagrożenia bramkowego.

Kuzera zastępuje Malarczyka.

Murawę opuszcza żegnany brawami Stępiński. Za niego Rybicki.

Korona wychodzi coraz śmielej. Nic z tego nie wynika.

Złe pokrycie w polu karnym Widzewa mogło się źle skończyć. Po dalekiej wrzutce, Korzym próbował odgrywać do Szekelego, ale ten nie doszedł do piłki w polu karnym.

Nowak za Dudka.

Foszmańczyk za Sierpinę.

Szekely wrzucił piłkę wprost w ręce Dragojevicia.

Kaczmarek krótko rozegrał korner do Radzio, ten zbiegł nieco do środka i huknął obok dalszego słupka.

Żewłakow za Janotę.

Korona stara się ogryźć. Teraz to przyjezdni szybko rozgrywają futbolówkę na połowie przeciwnika, ale Widzew niweluje próby strzałów i podań, choć momentami można narzekać na brak asekuracji.

Widzew od kilku momentów nie schodzi z połowy przeciwnika. Stara się poszukać drugiego gola, ale defensorzy Korony nie szczędzą środków, by ich powstrzymać.

Po rozegraniu rzutu wolnego, Kaczmarek przymierzył z 14.metrów z dala od światła bramki.

Dobrze zapowiadająca się kontra Widzewa. Wspaniale przez boiska przedzierał się Kaczmarek, rozciągnął na skrzydło do Radzio, który jednak nie dał rady dojść do podania przed linią końcową.

Bartkowski ogląda żółtą kartkę. Wrzutkę Janoty z rzutu wolnego łapie Dragojević.

Widzew stara się grać pressingiem.

Okachi przewrócony przed szesnastką, ale co z tego. Sędzia Łyczmański uznał, że nic się nie stało.

Godne pożałowania zachowanie pseudokibiców, parodystów Widzewa. W tej chwili kilku rzezimieszków przybrało białe koszulki z wymalowany i literami i ułożyło z nich imiona kiboli zatrzymanych za udział w ustawkach

Startujemy z drugą odsłoną.

Koniec pierwszej połowy.

Aktorstwo Kijanskasa nie zna granic. Po czystym wejściu Dudka zaczął zwijać się z bólu i zapracował na żółtą kartkę dla rywala.

Nikt nie przeciął wrzutki Kaczmarka w pole karne. Piłkę złapał Szlakotin.

Korzym przewrócił się w polu karnym w trakcie pojedynku główkowego. Już drugi raz próbował wymusić jedenastkę. Łyczmański znowu nie dał się nabrać.

GOOOOOOL !!!!! Widzew prowadzi 1:0 !!!! Po podaniu Kaczmarka, Stępiński przebojem wdarł się w pole karne, zwiódł Golańskiego i w dogodnej sytuacji w polu karnym trafił prosto do siatki, posyłając piłkę po dalszym rogu.

Golański drugi raz z rzutu wolnego tuż obok bramki.

Złe wybicie Dragojevicia. Na szesnastym metrze do strzału doszedł Janota, ale futbolówka powędrowała ponad poprzeczką.

Kaczmarek mocno wrzucał z rzutu wolnego. Do piłki tuż przy linii końcowej starał się dojść Abbes. Musnął już za bandy reklamowe.

Stępiński po podaniu od Kaczmarka z lewej strony strzelił kilka metrów od słupka.

Korona często nie ma innych sposobów na przerwanie akcji poza faulami.

Zbyt mocna wrzutka Kaczmarka wylatuje poza linię końcową.

Tempo gry spadło. Widzew nadal ma lekką przewagę, lecz nie może nic zdziałać, głównie przez własny brak precyzji i nieprzepisowy poczynających gości.

Korona zaczyna wychodzić coraz odważniej do przodu. Nie potrafi jednak niczego stworzyć przez bardzo szczelną obronę Widzewa.

Korona zaczyna wychodzić coraz odważniej. Z rzutu wolnego z 18.metrów minimalnie niecelne uderzenie posłał Golański.

Akcje łodzian nabierają coraz większego rozpędu i poukładania.

Po dalekim zagraniu Bartoszewicza, Okachj stanął sam na sam z bramkarzem. Będąc tuż przed nim postanowił posłać piłkę na dalszy, lewy słupek. Niestety pomylił się o centymetry!

Z 20,metrów celny strzał w Szlakotina oddaje Kaczmarek.

Korzym próbował wymusić jedenastkę. Łyczmański o dziwo nie dał się nabrać.

Widzew blisko bramki! Po zagraniu Kaczmarka z lewej strony z rzutu wolnego, piłkę w polu karnym na piątym metrze przeciął Stępiński i minimalnie chybił prawego słupka.

Od kilku chwil Widzew ma minimalną przewagę, lecz nie znajduje przekładu w postaci składnych akcji ofensywnych, nie mówiąc o sytuacjach strzeleckich. Brakuje dokładności przy zagraniach ze skrzydeł.

Nie wiadomo co w tym momencie chciał zrobić Broź. Zamierzał daleko podać, uderzyć z własnej połowy? W każdym bądź razie nie wyszło.

Przed chwilą polu karnym Widzewa trwała seria pojedynków główkowych. Wykorzystać starał się ją Lenartowski, ale jego strzał po koźle wylądował w rękawicach Dragojevicia.

Niezła akcja Widzewa. Prawym skrzydłem pomknął Radzio, próbował dogrywać na przeciwną flankę do Kaczmarka, który nie doszedł do podania.

Abbes przepuścił Kijanskasa, który odegrał do rozpędzonego Janoty. Akcję przerwał Phibel.

Pierwsze minuty raczej spokojne. Walka toczy się w środku boiska.

Od środka rozpoczyna Korona.

Piłkarze wychodzą na murawę. Kibice witają wszystkich brawami. A tymczasem na trybunach siedzi szef Ekstraklasa SA - Bogusław Biszof.

Mecz z trybun oglądają piłkarze Jagielloni Białystok- Ugo Ukah i Alexis Norambuena. Czyżby zapowiedź transferów ? :)

Witamy na relacji live ze spotkania Widzew Łódź - Korona Kielce. Już za pięć minut początek meczu.

Zapraszamy do zapoznania się z zapowiedzią dzisiejszego spotkania

Ławka rezerwowych Korony: Wojciech Małecki, Kamil Kuzera, Mateusz Bodzioch, Grzegorz Lech, Tomasz Foszmańczyk, Łukasz Jamróz, Marcin Żewłakow

Ławka rezerwowych Widzewa: Patryk Wolański, Sebastian Duda, Krystian Nowak, Mariusz Rybicki, Mehdi Ben Dhifallah, Alex Bruno, Jakub Kowalski