Legioniści, których grę kibice komentują dziś w niewybrednych słowach, mieli nawet okazję na strzelenie bramki. Kucharczyk był sam na sam z Małkowskim, piłka odbiła się od bramkarza, doturlała do słupka, a interweniujący obrońca Korony jeszcze raz trafił w słupek! Legioniści stali w polu karnym jak słupy soli. "Pajace" - skomentowali ich wyczyny kibice.