Radoslav Latal: Ten mecz to była katastrofa
Trener Piasta Gliwice Radoslav Latal bardzo trzeźwo oceniał mecz swojego zespołu z Wisłą Kraków. Co prawda jego podopieczni stracili gola dopiero w doliczonym czasie gry, ale jak przyznał czeski szkoleniowiec, „Biała Gwiazda” mogła prowadzić już znacznie wcześniej, a on – widząc, co dzieje się na boisku – chciał już tylko utrzymać do końca bezbramkowy remis.
fot. Wojciech Matusik
– Z naszej strony to był bardzo słaby mecz – powiedział Radoslav Latal. – Wiedzieliśmy, że czeka nas tutaj trudne zadanie. Wisła ma dobry zespół. W pierwszej połowie jeszcze w obronie dobrze się zachowywaliśmy, ale już w ataku nie oddaliśmy strzału na bramkę. W drugiej połowie to była katastrofa. Dostaliśmy bramkę w 93 minucie, ale mogliśmy ją dostać już znacznie wcześniej. Była przecież poprzeczka, słupek. Ten mecz to była katastrofa, ale musimy walczyć dalej.
Trener Latal był pytany o zmianę w końcówce meczu Macieja Jankowskiego na Edvinasa Gerdvainisa, czyli napastnika na obrońcę. Szkoleniowiec przyznał: – Chcieliśmy bronić 0:0. Gerdvainis poszedł do obrony, żeby zatrzymać Ondraska, który wygrywał pojedynki. Zamiar był taki, żeby obronić 0:0.