menu

Puchar Polski: Jagiellonia chce przywieźć z Katowic awans

30 października 2018, 21:25 | (kw)

O awans do 1/8 finału Pucharu Polski powalczy w środę w Katowicach Jagiellonia Białystok, której rywalem jest zamykający tabelę I ligi GKS.

W poprzedniej rundzie Jagiellonia (na biało)wyeliminowała Lechię Dzierżoniów. Oby w Katowicach białostoczanie też wygrali i awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski
W poprzedniej rundzie Jagiellonia (na biało)wyeliminowała Lechię Dzierżoniów. Oby w Katowicach białostoczanie też wygrali i awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski
fot. Kamil Świrydowicz/jagiellonia.pl

Pucharowa rywalizacja ma to do siebie, że zespół z niższej klasy rozgrywkowej mocno napina się na rywala z wyższej ligi. Można zatem spodziewać się ambitnej gry katowiczan, ale celem Żółto-Czerwonych jest zwycięstwo i awans.

W poprzedniej rundzie Pucharu Polski trener Jagiellonii Ireneusz Mamrot dał szansę głównie zmiennikom, którzy z trudem pokonali na wyjeździe Lechię Dzierżoniów 1:0.

– Planuję dokonać kilku zmian, chociaż nie będą one tak liczne jak w Dzierżoniowie. W tym sezonie chcemy ugrać w rozgrywkach o Puchar Polski możliwie najwięcej – mówi trener Mamrot, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Kto więc może dostać szansę w Katowicach? Wydaję się, że w bramce wystąpi Grzegorz Sandomierski, który nie zawiódł w Dzierżoniowie. Na szpicy powinien zagrać Roman Bezjak lub Patryk Klimala. W środku pola spodziewać się należy Mateusza Machaja i Marko Poletanovicia.

W następnym spotkaniu ligowych z Zagłębiem Sosnowiec za kartki nie zagra Ivan Runje. Prawdopodobnie zatem dziś w Katowicach u boku Nemanji Mitrovicia wystąpi był piłkarz klubu ze stolicy Górnego Śląska Lukas Klemenz, bo właśnie takiego duetu należy się spodziewać w ekstraklasie.

– Mecz z drużyną, w której się jeszcze niedawno grało, jest szczególny. Tym bardziej, że mam w Katowicach kolegów, z kilkoma byłem nawet na wakacjach. Miło będzie ich znów spotkać – tłumaczy Klemens. – Ale jeśli dostanę szansę od trenera, to w czasie meczu nie będzie sentymentów. Jedziemy po to, by wygrać – dodaje.

Wśród gospodarzy dobrze znani białostockim fanom są obaj bramkarze – Mariusz Pawełek, który latem trafił do stolicy Górnego Śląska z Jagi i Krzysztof Baran. Ekstraklasowe ogranie mają m. in. Grzegorz Piesio, Bartosz Śpiączka, Arkadiusz Woźniak, czy Jakub Wawrzyniak. Tym bardziej dziwi katastrofalna gra i ostatnie miejsce w I lidze.

– Na pewno w meczu z nami Katowice zostawią ligowe kłopoty za sobą i powalczą. Przecież wyeliminowali już z Pucharu Polski Pogoń Szczecin. Ale i nam nie zabraknie motywacji – zaznacza Klemenz.

Środowe spotkanie rozpocznie się o godz. 20.30. Transmisja w Polsacie Sport.


Białystok. Dzień Sportu na Stadionie Miejskim. Spotkanie z piłkarzami Jagiellonii Białystok i prezentacja koszulek
[xlink]72854c94-ecda-1fb8-661f-ab5034bf83f2,a6a31591-0ec7-31fb-19fe-ccfa4c9cf4c3[/xlink]