Przepychanki na boisku po meczu Standardu z Wisłą (zdjęcia)
Gorąca atmosfera spotkania Standardu Liege z Wisłą Kraków udzieliła się piłkarzom obu zespołów. Po końcowym gwizdku doszło do przepychanek na płycie boiska pomiędzy zawodnikami i sztabami belgijskiej i polskiej drużyny.
Spotkanie w Liege, podobnie jak pierwszy mecz w Krakowie wywołał spore napięcie w obu zespołach. W obu spotkaniach Wiślacy kończyli mecz w "10", za pierwszym razem po tym jak z boiska wyleciał Michał Czekaj, dzisiaj z kolei po dwóch żółtych kartkach dla Gervasio Nuneza. W końcówce spotkania gra jeszcze bardziej się zaostrzyła, a po przerwie sędzia pokazał aż 6 zółtych i czerwoną kartkę.
Mecz kończył się w bardzo gorącej atmosferze. Najpierw, jeszcze w czasie gry zaiskrzyło między Sergiejem Pareiką i Sergem Gakpe. Obaj zostali ukarani żółtymi kartkami, co wydawało się ostudziło emocje.
Gdy jednak sędzia zagwizdał po raz ostatni Pareiko ruszył do akcji. Bramkarza Wisły musiał powstrzymywać prawie cały sztab trenerski, ale do akcji ruszyli też inni piłkarze obu klubów. Zamieszanie trwało kilkadziesiąt sekund.
Prawdopodobnie po przejrzeniu zapisów wideo UEFA zdecyduje się ukarać najbardziej krewkich zawodników obu zespołów.