Potencjalni rywale Lecha w II rundzie eliminacji LE: estońskie „Różowe Pantery” [WIDEO]
„Roosad Pantrid” w tłumaczeniu na język Polski „Różowe Pantery” – takim przydomkiem określany jest w Estonii zespół Nõmme Kalju, czyli jeden z potencjalnych rywali Lecha Poznań w II rundzie eliminacji LE. Piłkarze z Tallina w ostatnich trzech sezonach kończyli ligę w pierwszej dwójce i teraz są na najlepszej drodze, by powtórzyć to po raz czwarty. Co warto wiedzieć o tym zespole?
Zespół Nõmme Kalju różni się pod wieloma względami od opisywanego przez nas przed dwoma dniami Fram Reykjavik, z którym zagra w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy. Najważniejszym faktem, łączącym oba kluby to gra w stolicy kraju – Nõmme to niemal 40-tysięczna dzielnica w południowo-zachodniej części Tallina, która jeszcze do 1940 roku stanowiła odrębne miasto. O włączeniu jej w obręb największej metropolii Estonii zadecydowano po wcieleniu kraju do ZSRR.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: |
Potencjalni rywale Lecha w II rundzie eliminacji LE: Fram Reykiavik |
Kalju ma zdecydowanie mniej bogatą historię od klubu z Reykjaviku. Zespół powstał w 1923 roku i działał do momentu rozpoczęcia II wojny światowej, później został zlikwidowany. Reaktywacja zespołu nastąpiła w 1997 roku z juniorów Tallinna Jalgpallikool oraz Õhtulehe Noorte Jalgpalliklubi. Przez kolejne osiem lat drużyna grała w III lidze (ówczesny poziom rozgrywkowy), w tym czasie dwukrotnie uczestniczyła w barażach o awans na wyższy poziom. Cel udało się osiągnąć w 2004 roku i wtedy rozpoczął się marsz Nõmme Kalju w estońskiej hierarchii ligowej. Rok później klub wywalczył awans do Esiliigi, a po dwóch latach na tym poziomie, w 2007 roku trafił do Meistriliigi, a więc najwyższej klasy rozgrywkowej. Awans wywalczył dzięki zajęci szóstego miejsca w regularnym sezonie oraz zwycięstwie w barażach z FC Kuressaare.
Od tego czasu Kalju należy do topowych estońskich klubów. Od sześciu lat, w których grają w estońskiej ekstraklasie, najniższą pozycją, zajętą na koniec rozgrywek było piąte miejsce w 2009 roku. W ostatnich trzech latach plasowali się w pierwszej dwójce – w 2011 roku zdobyli wicemistrzostwo, przegrywając walkę o tytuł z lokalnym rywalem, Florą Tallin. Rok później sięgnęli po pierwsze i póki co jedyne mistrzostwo w historii klubu, a w ubiegłym sezonie ponownie zajęli drugie miejsce. Tym razem musieli uznać wyższość innego klubu ze stolicy Estonii – Levadii – z którą parę lat temu Wisła Kraków przegrała w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Czołowe pozycje, zajmowane przez klub w lidze estońskiej dały mu przepustkę do eliminacji rozgrywek europejskich. Tam jednak piłkarze z Tallina nie mogą pochwalić się sukcesami – na pięć dotychczasowych startów w rozgrywkach, organizowanych przez UEFA tylko raz udało im się awansować do kolejnej rundy. Było to w zakończonej właśnie edycji Ligi Mistrzów, a w zasadzie to w jej eliminacjach, do których przepustkę dało mistrzostwo kraju. Piłkarze Kalju w drugiej rundzie kwalifikacji wyeliminowali fiński HJK, ale w kolejnej fazie dostali lanie od Viktorii Pilzno (przegrali 0:4 i 2:6). Nawiasem dodajmy, że rok wcześniej Czesi w podobnym stosunku rozprawili się z Ruchem Chorzów w LE, wygrywając 2:0 oraz 5:0.
Poza tym Estończycy czterokrotnie startowali w eliminacjach Ligi Europy. Trzykrotnie odpadli w pierwszej rundzie eliminacji – wyeliminowani przez łotewski Dinaburg, niedawnych rywali Lecha, czyli Honkę Espoo oraz Khazar Lenkoran. W ubiegłym roku, po porażce z Viktorią trafili od razu do rundy, decydującej o awansie, ale wyraźnie przegrali z ukraińskim Dnipro Dniepropietrowsk.
W obecnych rozgrywkach Nõmme Kalju należy do czołowych zespołów ligi estońskiej. Po siedemnastu (na 36 rozgrywanych) kolejce zespół plasuje się na trzecim miejscu, mając tyle samo punktów, co druga Levadia i tracąc dwa oczka do liderującej Flory. Piłkarze, prowadzeni przez 48-letniego byłego reprezentanta Estonii Igora Prinsa są więc na najlepszej drodze, by skończyć rozgrywki na jednej z czołowych pozycji w lidze.
Na kogo warto zwrócić uwagę w zespole z Tallina? To drużyna, oparta przede wszystkim na doświadczonych graczach, mających spore doświadczenie w lidze estońskiej. Na pewno ważną postacią jest 32-letni napastnik Tarmo Neemelo, dla którego obecny sezon jest już czwartym, spędzonym w Nõmme (wcześniej przez dwa lata występował w Levadii). W tym czasie zdobył 60 ligowych goli (w tym pięć w obecnych rozgrywkach), co czyni go najskuteczniejszym zawodnikiem w historii występów Kalju w Meistriliidze. Wysoki napastnik (mierzy ponad 190 cm wzrostu) jest na pewno groźną bronią tego zespołu, na którą będą musieli uważać piłkarze Lecha Poznań. Dodajmy, że Neemelo ma za sobą występy w reprezentacji Estonii oraz tytuł króla strzelców, wywalczony w 2005 roku w barwach TVMK Tallin.
Tu akurat mamy wpadkę Neemelo w stylu najgorszych pudeł Bartosza Ślusarskiego:
Trzecie miejsce w tej klasyfikacji przypada Japończykowi Hidetoshi Wakui. 31-letni pomocnik ma taki sam staż w Kalju, jak wspomniany wcześniej Neemelo, w tym czasie zdobył 43 gole. W obecnych rozgrywkach jest najskuteczniejszym zawodnikiem klubu z Tallina, dotychczas jedenastokrotnie wpisywał się na listę strzelców.
Poniżej ciekawa cieszynka w wykonaniu Japończyka.
Trochę dłuższa składanka z wyczynami Japończyka:
Swoje mecze zespół Nõmme Kalju rozgrywa na Kadrioru staadion, który może pomieścić pięć tysięcy widzów. Do tego klub dysponuje obiektem ze sztuczną murawą, który powstał na miejscu historycznego obiektu Hiiu staadion.
Na koniec jeszcze dwie ciekawostki. Piłkarzem zespołu z Tallina jest Hindrek Ojamaa, młodszy brat grającego w Legii Warszawa Henrika, który w przeszłości miał trafić do Lecha. Na razie 19-letni zawodnik występuje głównie w zespole rezerw, w pierwszej drużynie zaliczył na razie tylko jeden ligowy występ.
W mistrzowskim sezonie 2012 piłkarzem Kalju był polski bramkarz Marcin Zomerski. Były zawodnik Pogoni Szczecin nie zdołał nawet zadebiutować w Ekstraklasie – przegrał rywalizację z Vitalijem Telešem, który do dziś jest niepodważalnym numerem jeden w bramce zespołu z Tallina.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Lech przegrał z Podbeskidziem w pierwszym letnim sparingu (ZDJĘCIA)
- Daylon Claasen odchodzi z Lecha Poznań
- Potencjalni rywale Lecha w II rundzie eliminacji LE: Fram Reykiavik
- Kuriozalny gol Jakuba Wilka w lidze litewskiej [WIDEO]
- Szymański zastąpił Matysiaka w kadrze Lecha
LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net