Piotr Nowak: Widać, że moim piłkarzom gra sprawia radość
Lechia Gdańsk trzyma formę. Tym razem wygrała u siebie z Pogonią Szczecin 2:0 (1:0). Dzięki temu awansowała na czwarte miejsce. Oto co po spotkaniu powiedział trener Piotr Nowak.
fot. Szymon Starnawski /Polska Press
- Był to wbrew pozorom trudny mecz. Zaraz na początku strzeliliśmy gola, ale Pogoń bardzo płynnie przechodziła z obrony do ataku, zbierała piłki. Mieliśmy pewne problemy z ustawieniem. Potem jednak zaczęliśmy grać i stworzyliśmy okazje. Uczulałem zespół, że po wprowadzeniu przez Pogoń drugiego napastnika będzie więcej pracy. Słowa uznania dla całego zespołu. Milos Krasić i Sebek Mila kierują nim. Są dobrym duchem. Cieszy mnie jak Grzesiu Wojtkowiak zastąpił Rafała Janickiego. – przyznał trener Lechii.
- Z przebiegu spotkania jestem zadowolony. Drużyna włożyła sporo sił. Brakuje trochę jej dokładności. Zrzucam to na karb czasu, którego było mało do regeneracji. Teraz czeka nas trudny mecz z Piastem w Gliwicach. Poświęcimy teraz dni, żeby odbudować kondycyjnie zawodników. Ich wiara przychodzi z każdym zwycięstwem. Widać, ze ci piłkarze, których mam tworzą fajną, zgraną grupę. Cieszą się grą i piłką. Na co ich stać pokazali już z Legią w Warszawie – dodał Piotr Nowak.