Piłkarska sobota: Wielkie Derby Śląska, Lewandowski kontra Sobiech

EKSTRAKLASA

Po dobrym początku sezonu w wykonaniu Górnika Łęczna kibice beniaminka mają coraz więcej powodów do obaw. W ostatnich trzech kolejach podopieczni Jurija Szatałowa zdobyli jedynie punkt, a ich dzisiejszym rywalem będzie Korona, która dopiero tydzień temu odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie, pokonując Piasta Gliwice.

Po zwolnieniu Joaquima Machado Lechia wciąż nie znalazła nowego trenera. Kandydatem numer jeden był lub może nadal jest Tomasz Hajto, ale zarząd gdańskiego klubu nie wyraża zgody na jego kandydaturę. Obecnie biało – zielonych prowadzi Tomasz Unton, były zawodnik klubu, a dziś przyjdzie mu poprowadzić drużynę w meczu przeciwko Cracovii. „Pasy” z pewnością będą groźne na PGE Arenie, bowiem zmotywowane ubiegłotygodniowym zwycięstwem w derbach Krakowa powalczą o kolejną pełną pulę punktów.

Mecz którego kibicom polskiego futbolu nie trzeba przedstawiać. Wielkie Derby Śląska – starcie Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze, już dziś zostaną rozegrane na stadionie przy ulicy Cichej. Faworytem tego starcia są zabrzanie, którzy do liderującej Legii tracą zaledwie dwa punkty. Z kolei chorzowianie po tym, jak sezon temu finiszowali na trzecim miejscu, tymczasem wygrali zaledwie jedno z dziesięciu spotkań i zajmują obecnie dopiero czternastą lokatę.

1. LIGA

Pierwszym sobotnim meczem 11. kolejki 1. ligi będzie starcie Olimpii Grudziądz ze Stomilem Olsztyn. Mecz ten to spotkanie na szczycie, bowiem obie drużyny plasują się w górnej części tabeli – grudziądzanie zajmują trzecią lokatę, a biało-zieloni czwartą. Stawką spotkania jest pozycja wicelidera, zwycięzca konfrontacji zostanie samodzielnym wiceliderem co najmniej do niedzieli, a jeśli Zagłębie Lubin polegnie z Dolcanem Ząbki, nawet na dłużej.

Bytovia Bytów w zeszłym tygodniu okazale pokonała Sandecję Nowy Sącz 6:1, dzięki czemu wydostała się ze strefy spadkowej. Do tej zaś powędrował GKS Tychy po bezbramkowym remisie z Wigrami. Z uwagi na fakt, że obie drużyny w tabeli dzieli tylko punkt, wynik dzisiejszego spotkania jest niezwykle dla nich istotny, bowiem pozwoli na dłuższe wydostanie się z dna tabeli.

Piłkarze GKS-u Katowice przy Bukowej zagrają z Chrobrym Głogów i będzie to swego rodzaju zemsta katowiczan na beniaminku. Kilka tygodni temu to właśnie z drużyną z Głogowa podopieczni Kazimierza Moskala przegrali 1:2, tym samym żegnając się z Pucharem Polski już na etapie 1/16 finału.

Po fatalnym początku sezonu i kompromitującej porażce z Bytovią 1:6 włodarze Sandecji powiedzieli dość i zwolnili Josefa Kostelnika. Jego miejsce zastąpił Piotr Stach, który poprowadzi nowosądeczan już w dzisiejszym meczu z z Pogonią Siedlce. Czy efekt nowej miotły zadziała i Sandecja w końcu zacznie punktować?

W sobotę przy al. Piłsudskiego naprzeciw siebie staną Widzew Łódź oraz Wisła Płock. Ostatnie spotkanie Nafciarzy z łodzianami miało miejsce w sezonie 2009/10. Wtedy to Widzew po bramce Piotra Grzelczaka wywiózł z trudnego terenu cenne trzy punkty. Mimo, że historia przemawia za gospodarzami sobotniego spotkania, o zwycięstwo nie będzie łatwo.

Piłkarze Arki choć na chwilę uciekli spod topora po zwycięstwie 1:0 nad Wisłą w Płocku. Teraz przyszła pora, by podtrzymać passę i przy okazji rozpocząć nową. Arka do tej pory nie potrafiła wygrywać u siebie, a dziś pokonując Wigry w końcu może to zmienić.

LIGA NIEMIECKA

Liderzy niemieckiej ekstraklasy, Bayern Monachium zagrają dziś z Hannoverem. Bawarczycy rozpędzili się na dobre i nie dość, że wygrali dwa ostatnie starcia, we wtorek ograli CSKA i objęli prowadzenie także fazie grupowej Ligi Mistrzów. W meczu 7. kolejki Bawarczycy podejmą Hannover, który zajmuje szóste miejsce w tabeli. Dodatkowym smaczkiem tego mecze będzie spotkanie dwóch polskich napastników – Roberta Lewandowskiego i Artura Sobieha.

Na zakończenie piłkarskiej soboty w Niemczech Eintracht Frankfurt podejmie FC Koeln. Gospodarze spotkania nie przegrali od trzech kolejek i to oni uważani są za faworyta starcia. Dotychczas oba zespoły grały ze sobą w ramach rozgrywek niemieckiej ekstraklasy 78 razy. Więcej zwycięstw odniosły popularne "Kozły", które wygrały 28 zrazy.

LIGA ANGIELSKA

Faworytem meczu Aston Villi z Manchesterem City są niewątpliwie mistrzowie Anglii. W tym sezonie znajdują się oni na trzecim miejscu w tabeli natomiast ich rywali trzy lokaty niżej. Różnica punktów między obiema drużynami to jednak tylko jeden punkt.

Na Anfield Road będą płakać za Suarezem jeszcze przez długi czas. Liverpool w tym sezonie bez swojej urugwajskiej gwiazdy radzi sobie przeciętnie i od trzech kolejek nie potrafi wywalczyć w lidze zwycięstwa. „The Reds” plasują się obecnie na czternastym miejscu, a ich dzisiejszy rywal, West Bormwich Albion ma tylko punkt więcej na swoim koncie.

LIGA HISZPAŃSKA

Hitowym starciem na boiskach hiszpańskiej ekstraklasy będzie mecz Valencii z Atletico Madryt. Obie drużyny plasują się w czubie tabeli z dorobkiem czternastu punktów. Jednak to „Nietoperze” rozsiedli się w fotelu wicelidera z uwagi na korzystniejszy bilans bramkowym.

We wtorek Barcelona przegrała pierwszy mecz w sezonie, ulegając w drugiej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów PSG. Jednak na krajowym podwórku Katalończycy nie mają sobie równych, pewnie zajmują pierwszą pozycję i co ważne nie stracili nawet bramki! Ich dzisiejszym wyrwałem będzie dziewiąte Rayo Vallecano.

LIGA WŁOSKA

Po świetnym początku sezonu ostatnie ligowe mecze nie należały do najlepszych w wykonaniu Milanu. W trzech ostatnich kolejkach Rossoneri zdobyli tylko dwa punkty - przegrali z Juventusem i zremisowali kolejno z beniaminkami Empoli i Ceseną. Dziś podopieczni Filippo Inzaghiego zagrają z Chievo Weroną.