menu

Piłkarska sobota: Skorża wraca do Warszawy, derby Liverpoolu i północnego Londynu

27 września 2014, 05:50 | mgs

Przed nami kolejna już, pełna wielkich, piłkarskich emocji sobota. Dziś czekają nas hitowe starcia nie tylko w Ekstraklasie, ale także ligach zagranicznych. Najciekawiej zapowiada się mecz Legii z Lechem i powrót Macieja Skorży na "stare śmieci", a także derby Liverpoolu i Północnego Londynu.

Ekstraklasa

Ligowa rzeczywistość piłkarzy Zawiszy z kolejki na kolejki jest coraz gorsza. Tydzień temu po druzgocącej porażce w Poznaniu bydgoszczanie przegrali po raz ósmy z rzędu i jeśli szybko nie wezmą się w garść po dwóch sezonach spędzonych w Ekstraklasie wrócą na jej zaplecze. Dziś drużyna Mariusza Rumaka zmierzy się z Ruchem Chorzów, który także nie ma się czym chwalić. „Niebiescy” w poprzedniej kolejce przegrali z GKS-em Bełchatów, zatem kompletu punktów nie zdobyli już od czterech meczów.

Zespół z najlepszą defensywa w lidze - GKS Bełchatów w meczu 10. kolejki zmierzy się z Pogonią. Na beniaminka, który plasuję się obecnie na czwartym miejscu, tuż za ścisłą czołówką mecz z ekipą Dariusza Wdowczyka może nie należeć do najłatwiejszych, bowiem "Portowcy" niesieni zwycięstwem w prestiżowym pojedynku ograli tydzień temu Lechię i niesieni tamtym zwycięstwem będą chcieli po raz kolejny sięgnąć po trzy cenne punkty.

Na takie pojedynki piłkarska Polska czeka. Na Łazienkowskiej mistrzowie kraju, Legia Warszawa, zagrają z wicemistrzami, Lechem Poznań. Poza faktem, iż starcia tych drużyn niezmiennie od kilku sezonów elektryzują i wywołują wielkie emocje, ciekawym aspektem tego spotkania jest z pewnością osoba Macieja Skorży. Trener jeszcze nie tak dawno prowadził zespół "Wojskowych", a dziś po nieudanym początku sezonu w wykonaniu "Kolejorza" ma za zadanie doprowadzić poznańską drużynę do sukcesów.

1. liga

10. kolejkę na zapleczu Ekstraklasy zainauguruje starcie Bytovii Bytów z Sandecją. Nowosądeczanie już pod wodzą tymczasowego trenera, Janusza Świerada powalczą o pierwszy ligowy komplet punktów. Ich rywalem będzie beniaminek, który plasuje się obecnie w strefie spadkowej z dorobkiem zaledwie siedmiu punktów.

W sobotnie popołudnie dopiero drugi raz w swojej prawie 85-letniej historii zespół z Chojnic podejmie w meczu o stawkę Widzew Łódz. Pierwsze spotkanie obu drużyn miało miejsce w 1981 roku, a w łódzkiej drużynie grały legendy polskiej piłki: Zbigniew Boniek, Włodzimierz Smolarek i Władysław Żmuda. Dokładnie wtedy przy Mickiewicza 12 padł rekord frekwencji. Mecz oglądało około 15 tysięcy widzów.

Beniaminek z Suwałk podejmie dziś drużynę GKS- Tychy i jeśli chcę uniknąć degradacji musi poprawić bilans ostatnich dwóch porażek z rzędu, jakie zanotował w ostatnim czasie. Dobrą dla suwałczan wiadomością może być fakt, że ich rywale, piłkarze GKS-u Tychy mają w nogach rozegrany w środę mecz Pucharu Polski, w którym dopiero w serii rzutów karnych wyeliminowali Wisłę Płock.

Liga angielska

6. kolejkę na boiskach angielskiej ekstraklasy rozpoczniemy od derbowego starcia Liverpoolu z Evertonem. Starcie to poza rzecz jasna rywalizacją dwóch wrogich sobie klubów rywalizujących o dominacje w mieście będzie też możliwość przełamania się, gdyż obie ekipy zaliczyły niezbyt udany start sezonu. Po pięciu rozegranych rundach "The Reds" zajmują dopiero jedenaste miejsce, zaś "The Toffees" z jednym punktem mniej są czternaści.

To, co Manchester United zrobił tydzień temu - przegrał z Leicester 3:5 zszokowało piłkarski świat. "Czerwone Diabły" po zakontraktowaniu nowego trenera i zatrudnieniu kilku naprawdę klasowych piłkarzy, nadal zawodzą na całej linii i nie potrafią wygrać nawet z beniaminkami. Dziś podopieczni Louisa van Gaala będą mieli szanse na odkupienie win przed własną publicznością i na Old Trafford zagrają z West Ham United.

Najwięksi lokalni rywale - Arsenal i Tottenham w derbach północnego Londynu zmierzą się ze sobą dość szybko, bo już w meczu 6. kolejki ligi angielskiej. O prym w północnej części stolicy Anglii obie ekipy zagrają na Emirates Stadium, a "Kanonierzy" za wszelką cenę będą chcieli udowodnić, że odpadnięcie z Pucharu Ligi w środku tygodnia po porażce z Southampton to jedynie wypadek przy pracy.

Liga hiszpańska

Po niezbyt udanym początku sezonu ostatnie dwie kolejki ligi hiszpańskiej to prawdziwe pogromy w wykonaniu "Królewskich". Dziś na El Madrigal podopieczni Carlo Ancelottiego w ciekawie zapowiadającym się starciu zagrają z Villarreal, sąsiadem w tabeli. Madrycki zespół jest bowiem szósty, a "Żółta łódź podwodna" z punktem mniej plasuje się na siódmej pozycji.

Barcelona dopiero w tym tygodniu straciła pierwszy ligowy punkt w tym sezonie po bezbramkowym remisie z Malagą. Dziś Katalończycy zmierzą się z Granadą i będą mieli okazję, aby zachować status niepokonanej dotąd drużyny Primera Division i objąć fotel lidera.

Liga niemiecka

Obecny lider Bundesligi i obrońca tytułu mistrza Niemiec, Bayern Monachium zagra dziś z beniaminkiem z Kolonii. W minionej kolejce, która została rozegrana w środku tygodnia, Bawarczycy pokonali u siebie innego beniaminka, Paderborn aż 4:0. Z kolei popularne "Kozły" w starciu z Hannoverem stracili dopiero pierwszą bramkę w tym sezonie.

Mecz Wolfsburgu z Werderem Brema będzie pojedynkiem drużyn z dołu ligowej tabeli. "Wilki" plasują się obecnie na dwunastej pozycji, a ich forma przypomina istną sinusoidę - tydzień temu wygrali z Bayerem Leverkusen 4:1, zaś kilka dni temu polegli z Herthą 0:1. Po drugiej stronie stanie zespół Werderu Brema, który nie wygrał w tym sezonie ani jednego meczu, a w dwóch ostatnich nie zdobył chociażby punktu.


Polecamy