menu

Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 0:3. Trener Waldemar Fornalik: Nieprawdopodobny mecz. Rzut karny był dyskusyjny

30 listopada 2019, 20:34 | Tomasz Kuczyński

W meczu 17. kolejki PKO Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał ze Śląskiem Wrocław 0:3 (0:0). Trener mistrzów Polski Waldemar Fornalik nie krył, że rzut karny, po którym padł pierwszy gol był dyskusyjny, a sam mecz, taki którego jego drużyna dawno nie rozegrała.

Trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik.
Trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik.
fot. Marzena Bugala- Azarko / Polska Press

Na pewno nieprawdopodobny mecz, bo jeżeli o pierwszą połowę, to powinniśmy prowadzić 2-3 do 0 - mówił Waldemar Fornalik - Gra była płynna, graliśmy z pomysłem, stwarzaliśmy sytuację. Natomiast w drugiej połowie, po tym rzucie karnym, dla mnie to dyskusyjny rzut karny, bo już to obejrzałem, coś się zacięło w naszej grze, szczególnie po tej drugiej bramce. Nie mogę do końca zganić zawodników za postawę w tym meczu, bo starali się, chcieli, szczególnie w I połowie, a Śląsk był do bólu skuteczny. Dawno nie graliśmy takiego meczu, ale wspólnie wygrywamy i się cieszymy, wspólnie też przegrywamy i nie jesteśmy zadowoleni z tego, co się dziś wydarzyło.

- Było widać, że po drugiej bramce coś już zupełnie siadło, już nie było takiego parcia, nie było już przede wszystkim gry. Chyba to był ten ważniejszy stracony gol. Rzut karny dyskusyjny, potem taka bramka… Chciałbym jako trener zespołu zdobyć dwie takie bramki - stwierdził trener Piasta, który przegrał dwa mecze po 0:3. Wcześniej z Lechem w Poznaniu.

- Nie można porównywać tych dwóch meczów – w Poznaniu z tym dzisiejszym. Dziś drużyna zagrała o klasę lepiej, zdecydowanie lepiej, było więcej sytuacji, ale tam też niekoniecznie mecz musiał tak potoczyć. Nieszczęście też zaczęło się od rzutu karnego - ocenił.

Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 0:3 (0:0)

0:1 Robert Pich (57-karny), 0:2 Jakub Łabojko (76), 0:3 Przemysła Płacheta (86)

Piast: Plach – Rymaniak, Huk, Korun, Kirkeskov – Konczkowski (73. Badia), Heteley, Sokołowski, Felix– Steczyk (62. Milewski), Parzyszek (76. Tuszyński).

Śląsk: Putnocky – Dankowski, Puerto, Golla, Stiglec – Pich (90. Żivulić), Łabojko, Chrapek (84. Gąska), Mączyński, Płacheta – Exposito (52. Cholewiak).

Żółte kartki: Huk - Pich, Chrapek, Mączyński, Golla

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Widzów: 4006

[polecane]19466499,19466087,19462845,5735826;1;Zobaczcie koniecznie[/polecane]

[polecane]16662561,16674629,19161369,16816629;1;Nie przegapcie[/polecane]


Polecamy