Oceniamy Polonię za mecz z Podbeskidziem

Podbeskidzie przegrało na własne życzenie, długo wyczekiwane przełamanie Polonii

Mariusz Pawełek (8) - Bramkarz Polonii rozegrał dzisiaj naprawdę bardzo dobry mecz. Nie zawinił przy straconej bramce i pewnie chwytał większość lecących w jego stronę piłek. Nie popisał się niczym spektakularnym, ale emanował spokojem, co przynosiło korzyść całej drużynie.

Aleksander Todorovski (8) - Ambitny i waleczny. Był tym piłkarzem, od którego rozpoczynało się wiele akcji gospodarzy. Pokazał się dzisiaj z bardzo dobrej strony.

Adam Pazio (6,5) - Miał kilka nieudanych zagrań, ale na wiosnę miewał już dużo gorsze spotkania. Walczył, pokazywał się i na pewno pomógł dzisiaj drużynie w zdobyciu kompletu punktów.

Igor Morozov (7) - Sprawnie kierował linią obrony. Atutem była na pewno dobra komunikacja z Mariuszem Pawełkiem. Skoro Demjanowi nie udało się dzisiaj zdobyć bramki, to chyba znaczy, że występ środkowego obrońcy Czarnych Koszul należy ocenić pozytywnie.

Jakub Tosik (9) - Po raz kolejny udowodnił, że znajduje się w bardzo wysokiej dyspozycji. Groźny w ofensywie i pewny w obronie, był jednym z bohaterów meczu. Sprawdza się zarówno z boku obrony, jak i na defensywnej pomocy. Nie miał problemu z rozbijaniem ataków rywala i przenoszenia gry na jego połowę. Był autorem wielu celnych dośrodkowań.

Miłosz Przybecki (8,5) - W tej chwili trzeba o nim pisać jako o gwieździe zespołu Czarnych Koszul. Świetna komunikacja z Pawłem Wszołkiem. Gra bez kompleksów, nie boi się brać na siebie odpowiedzialności. Mógłby tylko popracować na skutecznością.

Tomasz Hołota (7) - Spełnił swoją rolę na boisku. Potrafi szybko i inteligentnie rozegrać odebraną wcześniej piłkę. Mógłby trochę bardziej angażować się w akcje ofensywne.

Martin Baran (7) - W porównaniu z poprzednimi meczami, widać, że notuje progres, ale wciąż brakuje mu zwrotności i dobrego przeglądu pola.

Paweł Wszołek (8) - Jedyne co można mu zarzucić to brak skuteczności. Grał bardzo dobrze i ofiarnie, wystrzegając się przy tym zdarzających mu się wcześniej prostych błędów. Praktycznie żadna groźna akcja Polonii nie mogła się obyć bez jego udziału.

Piotr Grzelczak (7,5) - Gdyby nie zdobył bramki ta nota byłaby dużo niższa. Dwa razy fatalnie spudłował, a kilka razy pokazał duże braki w wyszkoleniu technicznym. Jednak jako autor zwycięskiej bramki nie zostanie po tym meczu zapamiętany negatywnie.

Daniel Gołębiewski (3) - Kibice mówię,że każdy wiosenny występ tego piłkarza oznacza grę w osłabieniu. Nie można mu odmówić waleczności, ale popełnia rażące błędy niemal przy każdym kontakcie z piłką. Nie wiem, co się z "Dyziem" stało...

Jacek Kiełb (6) - Miewał w Polonii lepsze mecze, ale na tle Gołębiewskiego wypadł całkiem nieźle. Dobrze gra ciałem, dzięki czemu gospodarze zyskali kilka cennych sekund.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida