Oceniamy Jagiellończyków za mecz z Podbeskidziem: defensywa na medal
Jagiellonia Białystok pokonała Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 w meczu 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Jedynego gola dla białostoczan zdobył tuż przed przerwą Dawid Plizga, ale to defensywa Jagi zasłużyła tego dnia na najwyższe słowa uznania. Oto, jak oceniliśmy piłkarzy Piotra Stokowca za czwartkowy pojedynek.
Jagiellonia zakończyła passę Podbeskidzia i wskoczyła na podium (ZDJĘCIA)
Jagiellonia przeciwko Podbeskidziu zagrała absolutnie bezbłędnie, nawet pomimo niesłusznej czerwonej kartki dla Ugochukwu Ukaha. Podopieczni Piotra Stokowca także bardzo groźnie kontrowali swojego przeciwnika, jednak do pełni szczęścia zabrakło im skuteczności, bo wynik 1:0 to tak naprawdę najniższy wymiar kary, jaki Jagiellończycy zafundowali swoim przeciwnikom. Ostatecznie jednak udało im się zdobyć trzy punkty za sprawą bramki Dawida Plizgi, który zamienił na zwycięskiego gola dwójkową akcję Macieja Gajosa z Jonatanem Strausem. Młody obrońca Jagi wraz ze swoimi kolegami z defensywy, w szczególności Michałem Pazdanem, zasłużyli na najwyższe noty w całym zespole.
Jakub Słowik – 6
Nic wielkiego w tym meczu nie miał do roboty. Bielszczanie oddali tylko jeden groźny strzał na jego bramkę, z którym jednak bez problemu sobie poradził.
Jakub Tosik – 7
Niczym profesor radził sobie z Jagiełłą, a ponadto często włączał się do akcji ofensywnych. Alexis Norambuena będzie miał problem z powrotem do wyjściowej jedenastki.
Ugochukwu Ukah – 7
Do momentu opuszczenia boiska był jednym z lepszych zawodników Jagiellonii. Wraz z Michałem Pazdanem czyścili wszystko co się dało. Trudno go winić za drugą żółtą kartkę, która była autorskim wymysłem sędziego Tomasza Radkiewicza.
Michał Pazdan – 8
Kolejny świetny występ stopera Jagiellonii, który niemal w każdej swojej interwencji był bezbłędny. Popełnił jeden błąd przy wyprowadzeniu piłki na początku pojedynku, ale poza tym jego występ niemal idealny.
Jonatan Straus – 8
Pierwsza połowa idealna, bezbłędnie w defensywie i bardzo groźnie w ofensywie. To właśnie on asystował przy golu Plizgi. Po przerwie kilka razy nie zdążył za Bujokiem, ale to nie może wpływać znacząco na jego bardzo wysoką ocenę.
Rafał Grzyb - 6
Kapitan Jagiellonii wraz z Tomaszem Bandrowskim przez dłuższą część meczu wygrywał walkę o środek pola z zawodnikami Podbeskidzia. Próbował kilkakrotnie zaskoczyć Rybanskiego z dystansu, ale golkiper rywali był tego dnia dobrze dysponowany.
Tomasz Bandrowski – 6
Skuteczny i spokojny w walce w środku pola. Wraz z Grzybem znakomicie uzupełniali szeregi obronne Jagiellonii.
Dani Quintana – 5
Po znakomitym występie przeciwko Ruchowi dzisiaj Hiszpanowi gra się nie układała. Nie błyszczał w jagiellońskiej ofensywie i zanotował kilka strat.
Maciej Gajos - 7
Chyba najlepszy ofensywny piłkarz Jagiellonii w tym meczu. Popisał się kilkoma zagraniami, które otwierały jego kolegom drogę do bramki. Zanotował kluczowe podanie do Strausa w akcji bramkowej.
Dawid Plizga – 6
Strzelił zwycięskiego gola dla białostoczan, ale tych bramek na jego koncie powinno być znacznie więcej. Zmarnował dwie ‘setki’, które wykorzystane wprowadziłyby znacznie więcej spokoju w poczynania Jagiellonii.
Mateusz Piątkowski – 6
Bardzo dużo walki z defensorami Podbeskidzia, skuteczne zastawianie i utrzymywanie się przy piłce, zabrakło mu tylko skuteczności w drugiej połowie, gdy znalazł się w bardzo dobrej sytuacji strzeleckiej.
Rezerwowi:
Bekim Balaj – 5
Zmienił Mateusza Piątkowskiego, ale nie wpłynęło to dobrze na grę Jagiellonii. Brakowało szczególnie walki z jego strony z wyprowadzającymi piłkę obrońcami Podbeskidzia.
Alexis Norambuena – 6
Zmienił Dawida Plizgę i skutecznie wspomógł Jakuba Tosika na prawej flance a ponadto konstruował z nim groźne kontrataki. Niezłe wejście Chilijczyka.
Martin Baran – wszedł po czerwonej kartce dla Ukaha i grał zbyt krótko, żeby go ocenić.
JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net