Oceniamy Dolcan za mecz z Flotą: Solidność i trochę techniki
Pomimo zdecydowanej przewagi piłkarze Dolcanu zapewnili wczoraj swoim kibicom niezwykle nerwową końcówkę. Najważniejszy jest oczywiście końcowy rezultat meczu, ale na pewno w tym wypadku nie oddaje on w pełni przebiegu spotkaniu. Jak wypadli poszczególni piłkarze Dolcanu Ząbki?
fot. Mikołaj Suchan / Polskapresse
Rafał Leszczyński (8) - W meczu z Flotą popisał się kilkoma dobrymi interwencjami. Na pewno jest pewnym punktem zespołuTrenera Roberta Podolińskiego.
Damian Jakubik (6) - Solidny i pewny. Wprowadza dużo spokoju w grze obronnej Dolcanu. Kilka razy Charles Nwaogu mógł być lepiej pilnowany, ale na szczęście napastnik Floty nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy.
Rafał Grzelak (7) - Szybki i silny. Bardzo dobrze współpracuje z Rafałem Leszczyńskim. W niedzielnym meczu wystrzegał się większych błędów.
Piotr Klepczarek (8) - Kapitan zespołu. Znakomicie dyrygował obroną Dolcanu. Jego atutem jest dobra komunikacja z kolegami z drużyny. Dzisiaj, podobnie jak całej obronie Dolcanu, nie można mu zarzucić niczego poważnego.
Damian Świerblewski (5) - Bardzo aktywny i groźny w pierwszej części spotkania. Po przerwie mocno spuścił z tonu, przez co zszedł z boiska już w 63 minucie gry.
Mateusz Długołęcki (4) - To nie był jego dzień. Niewidoczny, tracący sporo piłek pomocnik Dolcanu nie był dzisiaj pewnym punktem w układance trenera Podolińskiego. Jeśli chce zachować miejsce w meczowej "11", musi mocno popracować.
Bartosz Ossoliński (7) - Szybki, dynamiczny i bardzo aktywny na boisku zawodnik. Razem z Grzegorzem Piesio kilka razy dosłownie rozmontowali obronę Floty. Tak grający Ossoliński wprowadza dużo dynamiki i ożywienia w grę swojej drużyny.
Szymon Matuszek (6) - Solidny i panujący nad grą środkowy pomocnik Dolcanu. Matuszek był w niedzielę zarówno skuteczny w defensywie jak i w rozgrywaniu akcji. Powinien jeszcze trochę popracować nad dynamiką.
Grzegorz Piesio (8) - Mówią o nim "Maradona z Ząbek". Efektowne dryblingi i popisy techniczne przeplata z głupimi stratami i prostymi błędami. Jednak w meczu z Flotą niejednokrotnie wprowadził zawodników drużyny przeciwnej w stan sporego zakłopotania. Tacy piłkarze z pewnością dodają 1 lidze kolorytu.
Bartosz Wiśniewski (7) - Dobrze współpracuje z Piesiem i Zjawińskim, potrafi z kolegami z ataku rozegrać szybką i składną akcję. To on pięknym strzałem w samo okienko doprowadził do remisu. Na boisku solidnie wypełnia oczekiwania trenera.
Dariusz Zjawiński (9) - Najlepszy zawodnik Dolcanu. Jest w stanie samemu wypracowywać sobie okazje bramkowe. Szybki i dobrze wyszkolony technicznie.
Rezerwowi:
Paweł Tarnowski (5) - Wszedł na boisko w 63. minucie meczu i nie wniósł poprawy do gry Dolcanu. Nieudane indywidualne akcje i mnóstwo niecelnych podań, tak wygląda boiskowy bilans byłego gracza warszawskiej Polonii.
Kamil Mazek (6) - Wniósł trochę świeżości i ożywienia, ale to nie jest piłkarz, który w pojedynkę może uratować wynik meczu. Bez rażących błędów, ale też bez fajerwerków.
Marcin Figiel (5) - Zmiana wymuszona drobnymi urazami Piesia. Jednak Figiel to zawodnik dużo mniejszego formatu.